
Auta po Katrinie zmorą w USA
Huragany, które ostatnimi czasy coraz częściej nawiedzają USA - dają o sobie znać, także wiele miesięcy po ich "wizycie". W Ameryce coraz większym problemem stają się auta, które ucierpiały np. poprzez zalanie wodą w czasie klęsk żywiołowych.
Bardzo często są one potem sprzedawane jako auta pełnowartościowe, bez wzmianki o burzliwej (dosłownie) przeszłości. W efekcie, nowi właściciele muszą zmagać się z nagminnie odmawiającą posłuszeństwa elektroniką i elektryką - pożeraną przez korozję. Po przejściu huraganów Kartina i Rita, aute tego typu stały się niemal plagą.
Problemem są niejednolite przepisy, dotyczące rejestrowania przeszłości aut w różnych stanach Ameryki. Bardzo często po przekroczeniu granicy stanu, wstydliwa przeszłość auta rozpływa się, jako że różnie w różnych stanach USA, podchodzi się do ochrony konsumentów w tych kwestiach. I dane, które można odtworzyć na podstawie Car Title często znikają.
Kongres w USA planuje to zmienić w ten sposób, by identyfikacja odbywała się wyłącznie na podstawie numeru VIN. Dzięki temu, znacznie utrudnione byłoby zatajenie przeszłości auta.
Pomimo pewnych niedociągnięć, istniejący w USA system rejestracji "historii życia" samochodów, należy i tak do najlepszych na świecie. Ciekawe czy kiedyś w Polsce, przy zakupie auta nie będziemy zdani wyłącznie na znajomego mechanika lub po prostu szczęście.

Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.