Chrysler Aspen - podwójnie ekologiczny

Po ekologicznym Dodge’u Durango przyszedł czas na przystrojenie zielonym - bardziej eleganckiego brata, czyli Chryslera Aspen. Po kuracji, będzie on nadal dysponował silnikiem HEMI V8 5.7 litra. Dodatkowo zostanie wyposażony w napęd elektryczny.

W sumie hybryda jakich wiele. Posiada on jednak cechę, wyróżniającą go wśród tabunu innych aut tego typu. Otóż, zostanie on wyposażony w system deaktywacji 4 cylindrów, gdy zapotrzebowanie na moc będzie niewielkie. Możemy zatem powiedzieć, że mamy 3 w 1. Zwykłe HEMI V8, Hemi wykastrowane z 4 cylindrów i HEMI wspomagane przez silniki elektryczne.

Chrysler Aspensilnik HEMI V8 5.7L

W sumie, ta kombinacja (według producenta) ma przynieść oszczędność w spalaniu od 25% do aż 40% podczas jazdy miejskiej. No cóż, wierzymy na słowo. Przekonamy się o tym dopiero w przyszłym roku. Dopiero wtedy te oszczędne auta trafią na rynek.

Warto wspomnieć, że Cadillac był pionierem w wykorzystaniu zmiennej liczby cylindrów podczas pracy silnika. Od 1981 roku, można było nabyć wszystkie modele Cadillac’a (poza Seville) wyposażone w ECU, który pozwalał na pracę na 8, 6 lub nawet 4 cylindrach. Niestety, system był bardzo awaryjny i przestawał działać niemal zaraz po wyjechaniu z salonu. Nie dziwi zatem fakt, że bardzo szybko został przez Caddillac’a zarzucony.

Luksusowe wnętrze