Auta amerykańskie  »  Aktualności  »  Detroit Auto Show 2012 - Dodge Charger Redline oraz Blacktop
Detroit Auto Show 2012 - Dodge Charger Redline oraz Blacktop

Detroit Auto Show 2012 - Dodge Charger Redline oraz Blacktop

2012-01-09 - A. Łukasiewicz     Tagi: Dodge, Dodge Charger, NAIAS
Na okazję zbliżającego się, najbardziej prestiżowego salonu samochodowego w Ameryce Północnej - NAIAS Detroit (Michigan, 9-22 styczeń) - Dodge ma dla swoich „Never Neutral’nych” fanów kilka smakowitych kąsków. Zanim opadną „ochy” i „achy” lub kolejne rozczarowanie najmniejszym modelem Dart, w pamięci naszej chyba bardziej zapadną 2 kolejne wariacje na temat polaryzującej limuzyny Charger - Redline oraz Blacktop. Redline… Coś już nam się kiedyś obiło o uszy… Ach tak, SEMA 2010! Dwa lata temu w Las Vegas (Nevada) Mopar jako jeden z pierwszych pokazał najnowszego Chargera po tuningu. Zestaw Redline dodaje tej sportowej limuzynie agresywnego szyku, a to wszystko teraz już nie jako koncept, tylko wprost od dilera, czyli z gwarancją. Redline „Stage I” zawiera karbonowy spojler (dokładkę) przedniego zderzaka, na klapie bagażnika oraz „fałszywe” wyloty na przednich drzwiach a’la model z 1970, Alu-felgi „Envy” 20x8-cala z polerowanymi wnękami i czarnymi ramionami oraz czarno-matowa naklejka na dachu (niewidoczna na zdjęciach). Wewnątrz aluminiowe wstawki wokół drążka biegów, tablicy rozdzielczej oraz nakładki pedałów ze stali szlachetnej z gumowymi wstawkami. W „Stage II” rozchodzi się bardziej o mechanikę, niż wygląd, a więc mamy poprawiający osiągi i dźwięk, sportowy wydech Mopar/Corsa ze stali szlachetnej, Mopar-owską rozpórkę przednich kielichów wraz z nakładkami oraz wyczynowe przewody hamulcowe odporne na zjawisko fading-u (spadku wydajności).
Jeśli Stage I i II można określić jako sexy, to „Stage III” to już porno! Mówiąc bardziej lakonicznie: nowy silnik „Elephant” 426 (7 L) Gen III HEMi V8 z żeliwnym blokiem, aluminiowymi tłokami, agresywnym wałkiem rozrządu. W sumie 220 KM oraz 136 Nm więcej niż seryjny. Do tego ekstra aluminiowe pokrywy zaworów, przewody paliwowe oraz dodatkowe wsporniki na silnik (pod nim). Silnik rzekomo bez homologacji, czyli „do użycia” poza drogami publicznymi, ale kto by się tym przejmował, zwłaszcza w USA… Naturalnie wszystkie pakiety można ze sobą łączyć i gdyby nie agresywny wygląd, śmiało zaliczylibyśmy Chargera do sleeper-ów.Challenger Blacktop z kolei odznacza się (z zewnątrz) czarnym, monochromatycznym, lśniącym wykończeniem, podkreślonym dzięki lakierowanym na czarno 20-calowym obręczom, przyciemnionymi szybami oraz tylnymi światłami. Podobnie jest również z wnętrzem, którego ciekawostką jest najnowszy, wysokiej jakości system multimedialny „Beats by Dr. Dre”. 10 głośników, 12-kanałowy wzmacniacz oraz 8.4-calowy wyświetlacz sterujący Uconnect. Mocy nominalnej tego zestawu nie znamy, ale wiemy, że pakiet „Blacktop” będzie dostępny również do modeli z motorem V6 Pentastar.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Detroit Auto Show 2012 - Dodge Charger Redline oraz Blacktop

Detroit Auto Show 2012 - Dodge Charger Redline oraz Blacktop
R/T 2012-01-09 20:06
426 HEMI?! Czyżby wreszcie powrót do korzeni? Jeszcze tylko design na wzór "oryginalnego" Chargera i mogę spokojnie umrzeć jako szczęśliwy człowiek. Pod warunkiem, że go sobie najpierw kupię, oczywiście :-)