Auta amerykańskie  »  Aktualności  »  Ford sięgnie po posiłki do krainy kangurów?
Ford Falcon

Ford sięgnie po posiłki do krainy kangurów?

2007-07-22 - R. Bednarz     Tagi:
Istnieją realne szanse, że Ford weźmie przykład ze swojego rywala, czyli General Motors i australijski oddział Forda będzie odpowiedzialny ze kolejną generację aut z tylnim napędem.

Odpowiedzialność jest naprawdę dużo bo nie chodzi tutaj o jakieś autka krzaki, ale o Forda Mustanga a także ostatnie już na rynku sedany full-size czyli Forda Crown Victorię, Merkury Marquis i Lincolna Town Car. Dlaczego wspominamy o General Motors w tym kontekście? Z prostej przyczyny. Najnowsze Camaro będzie oparte na platformie opracowanej właśnie w Australii, podobnie zresztą jak bardzo ciepło przyjęty Pontiac G8.

W Polsce takie plany wydają się co najmniej egzotyczne ale trzeba Wam wiedzieć, że w kraju słynącym z kankurów powstają auta które są w odwrocie w USA ze względu na coraz bardziej restrykcyjne normy zużycia paliwa. A w Australii można jeszcze sobie pohasać potężnym tylninapędowcem a nawet kupić go w salonie.

Wróćmy jednak do Forda. Co oddział australijski ma do zaoferowania sterroryzowanym jankesom? Okazuje się, że całkiem sporo. Wystarczy wspomnieć o najnowszym Fordzie Falconie. Będzie on miał swoją premierę na początku 2008 roku.

Jest o całkiem spory sedan w typie Forda Mondeo, posiada jednak tylni napęd. I występować będzie również w odmianach zrywających czapki z głów. Wystarczy powiedzieć - pod maską silnik V8 5.4 litra. Moc sięga w nim 400KM.
Niestety, Ford Falcon w takiej formie nie trafi na inne rynki. Może jednak być doskonałą bazą do prac nad autami z tylnim napędem już w Ameryce. Bo tych, ostatnio można ze świecą szukać.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Ford sięgnie po posiłki do krainy kangurów?

Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit