Jeep JT - pickup z myślą o SEMA 2007

Niektórzy to mają klawe życie… Na przykład grupa zapaleńców z teamu SkunkWerks. Nie dość, że budują odlotowe auta o jakich wielu może tylko pomarzyć, to w dodatku robią to w ramach grupy Chryslera. Jest to mniej więcej taki układ - siedzi sobie w pokoju grupa siedmiolatków, nagle wpada bogaty wujek z kilkoma ogromnymi pudłami klocków lego i mówi do nich - macie i zbudujcie coś ladnego!

Jeep JTbuudowany z myślą...

Dwa razy nie trzeba im tego powtarzać. Jedną z najnowszych kreacji SkunkWerks jest Jeep JT. Przygotowywany jest on z myślą o wystawie SEMA, która wystartuje 30 października 2007.

Jeep JT to pickup i już sam ten fakt wzbudza duże zainteresowanie. Wszyscy wiemy, że takiego autka nie ma w ofercie firma - co wertepów się nie boi. Czyżby trwały przymiarki do wejścia w ten segment rynku? Jest to prawdopodobne - tym bardziej, że od jakiegoś czasu słychać plotki na temat ewentualnej produkcji konceptu Jeep Gladiator a to przecież tez był pickup - choć sporo większy od Jeepa JT.

... o SEMA Show 2007Ogromne koło zapasowe

Wracając do JT. Właściwie jest to Wrangler Unlimited z którego wyrzucono tylnie siedzenia i drugą parę drzwi. W ich miejsce wstawiono sporą pakę - zakończoną burtą otwieraną w bok.  Ta paka robi się jednak sporo mniejsza, gdy swoje miejsce znajdzie tam koło zapasowe. Zasługa to opon na których porusza się JT. Nadają się one bardziej w teren niż do miasta. Ogromne koła, wraz z surowym wyglądem całości sprawiają, że Jeep JT prezentuje się naprawdę bardzo rasowo i bojowo.

Napęd autka, to dobrze znana jednostka z Wranglera - silnik benzynowy V6 o pojemności 3.8 litra. Do tego czterobiegowy automat. W sumie autko na drodze sprawuje się jak każdy Wrangler - trzeba się do niego przyzwyczaić bo nie jest to jazda osobówką. No, ale przecież za coś trzeba kochać Wranglera.

Bojowy wyglądMożna zaprosić teściową

Do ciekawych bajerów należy bez wątpienia wyjmowany panel dachu. Jaką frajdę daje jazda, gdy nad głową szumi wiart - wie tylko ten, kto miał okazję to przeżyć. Czy Jeep JT znajdzie się w produkcji? Zobaczymy, na pewno jest bliżej temu niż wspomniany Jeep Gladiator.