Kerkorian kupi Chryslera ?

W dalszym ciągu nie roztrzygnięta została przyszłość grupy Chryslera. Tym razem, na arenie wydarzeń pojawił się Kirk Kerkorian. Jest on jednym z najbardziej znanych i bogatych inwestorów w Ameryce. Zaoferował on 4,5 mld $ za borykającego się z kłopotami Chryslera. To tylko połowa sumy, o jakiej myślą niemieccy partnerzy spod znaku Mercedesa.

Kirk Kerkorian

Warto wspomnieć, że Kerkorian zaoferował koncernowi DaimlerChrysler, dodatkowe 100 mln $, za wyłączność w negocjacjach przez okres 60 dni. Gdyby do zakupu nie doszło - 25 mln $ zostałoby na koncie koncernu.

To jest już druga próba przejęcia Chryslera przez Kerkoriana. W 1995 roku wraz z Lee Iaccocą, próbował już tej sztuki dokonać. Zakończyło się to fiaskiem i w konsekwencji powstaniem koncernu DaimlerChrysler. 

Kerkorian ma oczywiście konkurencję w staraniach o Chryslera. Na dzień dzisiejszy, najpoważniejszym wydaję się być Magna International Inc - kanadyjska firma, będąca jednym z największych poddostawców części samochodowych - także dla Chryslera. 

Warto wspomnieć, że Kerkorian ostatnio nie ma zbyt szczęśliwej ręki do interesów związanych z motoryzacją. Jeszcze do niedawna, był jednym z największych udziałowców w koncernie General Motors. GM znajdował się wtedy w sytuacji podobnej, do stanu w jakim jest Chrysler obecnie (duże straty).

Kerkorian widział ratunek w fuzji GM z Nissanem i Renault. Gdy ten plan został storpedowany, na znak protestu odsprzedał swoje udziały w GM. Po pewnym czasie restrukturyzacja GM zaczęła przynosić rezultaty i kurs akcji poszedł zdecydowanie w górę. Oczywiście Kerkorian stracił sporo na sprzedaży akcji GM. 

Najprawdopodobniej to nie koniec telenoweli na temat sprzedaży Chryslera. Jednak z ostatecznymi decyzjami nie można czekać w nieskończoność. Sytuacja firmy jest kiepska a światełka w tunelu nie widać. Ostatni rok przyniósł stratę 1,5mld $.