Odmieniony Chrysler Sebring Convertible

Na wiosnę do salonów, trafi całkowicie zmieniony Chrysler Sebring w wersji cabrio. Od czasu debiutu w roku 1996, utrzymuje się w ścisłej czołówce światowej pod względem sprzedaży. Fakt ten jest podkreślany przez producenta, niemal na każdym kroku.

Mniej jednak chętnie przyznaje, że bardzo duży udział w tym wyniku ma popularność tego modelu, wśród firm zajmujących się wynajmem samochodów.

Prawda jest taka, że Chrysler Sebring nigdy nie budził większych emocji wśród nabywców. Wiemy przecież, że kabriolet to auto, które musi budzić emocje. I właśnie z ich wyzwoleniem Chrysler Sebring miał zawsze kłopot.

Być może uda się ten stan rzeczy zmienić, wraz z kolejną odsłoną tego modelu. Auto zostało całkowicie przeprojektowane. Jego wygląd zewnętrzny - nawiązuje do aktualnej stylistyki serwowanej nabywcom przez Chryslera.

Warto wspomnieć, że po raz pierwszy będzie można zamówić Sebringa ze sztywnym składanym dachem. Do tej pory w ofercie był tylko dach wykonany z tkaniny. Będzie on dalej oferowany, jako że hardtop przewidziany jest dla droższych odmian i to jako opcja.

Prace nad składanym dachem, powierzono firmie Karmann. Ma ona ogromne doświadczenie w tej dziedzinie. Możemy zatem być spokojni o jakość rozwiazań, zaproponownych w nowym Chryslerze.

Nowy model nareszcie nie będzie zawalidrogą. Dotychczasowe modele cierpiały na braki w mocy. Najmocniejsza odmiana, będzie dysponowała silnikiem V6 o pojemności 3.5L i mocy 235KM. To duży postęp w stosunku do poprzedniej generacji.

Osoby wychodzące z założenia, że pośpiech nie jest wskazany w przypadku takiego auta, mogą wybrać słabszą odmianę silnikową o pojemności 2.4 lub 2.7L

Miłośnicy manualnej zmiany biegów, powinni zainteresować się nową, 6 biegową skrzynią z trybem ręcznej zmiany przełożeń. Dla mniej wymagających klientów przewidziany jest klasyczny 4 biegowy automat.

O wyniki sprzedaży nowego auta możemy być spokojni. Pytanie tylko, czy tym razem uda się producentowi, zaszczepić trochę sportowego ducha w nowym modelu. Do tej pory, użytkownicy Sebringa mogli liczyć, że dostarczy im podobny poziom emocji, jaki zapewnia oglądanie telenoweli producji wenezuelskiej.