
Power to the Wheels czyli pojedynek na hamowni
Nieważne jakie masz auto - liczy się tylko moc i moment obrotowy. Tak można w skrócie opisać, na czym polegają objazdowe zawody, zaproponowane przez firmę DynoMax Performance Exhaust. W Ameryce trwa DynoTour 2007.
W dziewięciu różnych miastach, śmiałkowie będą mogli porównać swoje wypieszczone i odpowiednio wzmocnione bryki, na tle konkurentów. Wszystko dzięki mobilnej hamownii. Zwycięzcy kolejnych eliminacji, mają prawo zmierzyć się w wielkim finale, który odbędzie się podczas SEMA Show (przełom października i listopada 2007).
Warunkiem uczestnictwa w zawodach jest posiadanie w swoim aucie produktu firmy DynoMax Performance Exhaust. Gdyby ktoś preferował wydech innej firmy, radzimy włożyć tłumik DynoMax do... bagażnika. Chociaż nie gwarantujemy, że zostanie dopuszczony do zawodów.
Jest o co walczyć, ponieważ na zwycięzcę czeka nagroda w wysokości 40,000 dolarów. Do tej pory odbyły się już trzy eliminacje. Na razie, najmocniejsze auto miało pod maską 528KM. Pewne jest, że nie wystarczy to by zgarnąć główną wygraną podczas finału. Przed nami jeszcze sześć eliminacji i jesteśmy pewni, że pojawią się na nich dużo mocniejsze auta. W końcu 40 tysięcy zielonych nie leży na ulicy...
Poniżej film z pierwszych zawodów serii DynoTour 2007.

Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.