Roush 428R czyli Ford Mustang po kuracji sterydowej

Fanów Forda Mustanga czeka nie lada gratka. ROUSH Performance przygotował limitowaną wersję Mustanga oznaczoną jako 428R. W porównaniu do standardowego Mustanga, przybyło trochę koników pod maską. Nie jest to jednak wielkie zaskoczenie skoro za projektem stoi Jack Roush.

Dobrze znany silnik V8 o pojemności 4.6 litra został wyposażony w sprężarkę. Dzięki temu auto dysponuje 435KM i momentem obrotowym 542Nm. Na osobny akapit zasługuje wygląd superchargera - cały pokryty chromem, rozświetla okolice silnika a miłośników tego typu zabawek wprawia w stan osłupienia zmieszanego z pożądaniem.Niestety, Roush 428R będzie dostępny tylko w limitowanej serii 200 egzemplarzy. Każdy z nich będzie sygnowany numerem i odpowiednią tabliczką, sygnowaną przez samego Jack’a Rousha. Poza większą mocą, 428R wyróżnia się stylowym wnętrzem. Skórzana tapicerka, niesamowicie podświetlone liczniki czy wreszcie lewarek zmiany biegów w stylu retro sprawiają, że samopoczucie poprawia się już po zajęciu miejsca za kierownicą.

Gdybyśmy w końcu zdecydowali się trochę zaszaleć, zwrócimy uwagę na bardziej agresywne zawieszenie, które znakomicie sobie radzi z mocą 435KM. Sugerujemu wybór 5 biegowej skrzyni manualnej. Jest również dostępny automat. Tylko po co komu automat w takim aucie!?

Gdyby ktoś z Was się nie załapał na model 428R, może poczekać do przyszłego roku. Wtedy pojawi się Roush 429R. Będzie on jeszcze mocniejszy niż tegoroczny Roush 428R.