Shelby American GT40 na 85 urodziny

Urodziny Carrolla Shelby’go to dobra okazja do świętowania. Wiadomo jednak, że w przypadku takiego gościa tort ze świeczkami nie jest najlepszym pomysłem. Dużo lepszym jest wypuszczenie z tej okazji, limitowanej serii wybitnie odjazdowej bryki.Nie inaczej stało się w tym przypadku. Wybór padł na naprawdę poważnego zawodnika - Shelby American GT40. Auto to oczywiście Ford GT40,  który startował w barwach zespołu Shelby American. Wystarczy przypomnieć, że w 1966 roku wygrał słynny wyścig Le Mans. Aby obraz był pełny dodajmy, że drugie i trzecie miejsce również podło łupem GT40. Nie musimy chyba wspominać, że pewna włoska marka miała z tego powodu ataki wściekłości. Tym bardziej, że przez kolejne 3 lata Ford GT40 również zwyciężał.

Zostawmy jednak makaroniarzy z ich problemami i wróćmy do jubileuszu. W planie jest zbudowanie 85 replik - jak widzicie ich liczba nie jest przypadkowa. Kolory aut? Tutaj niespodzianki nie będzie - niebieski z białymi paskami, czarny ze srebrnymi paskami i czerwony z białymi paskami. Pierwsza trójka na mecie pamiętnego wyścigu w Le Mans była właśnie w takich barwach… Każda replika będzie niemal identyczną kopią auta wyścigowego ze wszystkimi detalimi i smaczkami. We wnętrzu, znajdziemy elementy sygnowane nazwiskiem Shelbiego. To na wypadek gdybyśmy zapomnieli w jakim aucie siedzimy. Pytanie tylko, czy naprawdę można zapomnieć?