Auta amerykańskie  »  Aktualności  »  Anteros czyli Corvette po włosku
Anteros

Anteros czyli Corvette po włosku

2008-11-08 - R. Bednarz     Tagi: Corvette

Od bardzo dawna Corvette z uporem lepszej sprawy była przez niezależne firmy przerabiana w ten sposób, by przypominała auta ze słonecznej Italii. I nie chodzi bynajmniej o dzieła Fiata ale Ferrari czy Maserati.

Nam się średnio podoba taka idea, bo Corvette jest genialna sama w sobie, a ozdabianie jej na makaroniarską modłę jest trochę śmieszne. Najwyraźniej nie wszyscy mają podobne zdanie. Na dowód, prezentujemy Wam kolejny przykład takiego rękodzieła.

Przed Wami Anteros, czyli Corvette C6 z nadwoziem inspirowanym przez Ferrari, Astona Martina, Maserati i diabli wiedzą czym jeszcze. Auto dostępne będzie (podobnie jak Corvette) w trzech wersjach nadwoziowych - cabrio, targa i coupe.

Pod maską 600KM. Wystarczy by napędzić strachu wszelkiej włoszczyźnie. My, szczerze mówiać wolelibyśmy wybrać się na łowy w Corvette ZR1. Spagetti wolimy w skosztować w dobrej knajpie...

AnterosAnterosAnterosAnterosAnteros



źródło: Autoblog Italy

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Anteros czyli Corvette po włosku

ARON
Anteros czyli Corvette po włosku
ARON 2008-11-11 12:34
Widziałem już kilka konceptów "America's sports car nr 1" z Italii i Włochom naprawdę już podziękujemy za ich "trudy"...Niech się zajmą własnym maccaroni, a nie upodobniają auta do Ferrari!