Auta amerykańskie » Aktualności » Bob Lutz stawia na auta RWD

Bob Lutz stawia na auta RWD
Robert ‘Bob’ Lutz to jedna z najważniejszych głów w General Motors. Z jego słowami liczyli się nie tylko współpracownicy, ale i sama konkurencja. Nic w tym dziwnego, gdyż ten urodzony Szwajcar, którego kariera zawodowa od lat powiązana jest z biznesem motoryzacyjnym, piastował jeszcze do niedawna stanowisko dyrektora generalnego i w wielu decydujących sprawach to właśnie on trzymał rękę na przysłowiowym pulsie.
Dziś ta ciekawa postać - m.in. kolekcjoner wielu przeróżnych automobili, a także pilot i właściciel wojskowych myśliwców (!) cieszy się zasłużoną emeryturą, jednakże wieloletnie przyzwyczajenia nie dają o sobie zapomnieć... Ostatnio na oficjalnym blogu GM - FastLane - Bob narobił trochę zamieszania wypowiadając się na temat nieodległej przyszłości niektórych modeli i ich konstrukcyjnej filozofii. Faktem jest, że jego słowa okazały się nie być wyssanymi z palca.
Pomijając wspomniany już przez nas wcześniej model G8 Pontiaca, który zakończył swój żywot równie szybko, jak się pojawił (aczkolwiek słuch po nim jeszcze nie zaginął i przyszłość tego nota bene dopracowanego modelu w dalszym ciągu nie jest jasna) Bob napomknął także o autach z napędem na tylne koła. Jak zapewne wiecie, prócz tradycyjnych amerykańskich pickupów i SUV, tak naprawdę nie zostało ich już zbyt wiele. Do najważniejszych przedstawicieli gatunku tylnoapędowców oprócz niektórych Cadillaców należą m.in. debiutujący Camaro, egzotyczna Corvette oraz pogromca niemieckich sportowych limuzyn - CTS-V.
O ile w przypadku tej trójki w rewolucję w postaci zmiany rodzaju przenoszenia napędu mało kto byłby w stanie uwierzyć, tak przyszłość aut spod marki Cadillac + RWD napawa optymizmem, gdyż jak pokazała historia, nawet na tym polu dalece posunięte eksperymenty nie zawsze okazały się trafione. Jak piszę Lutz: „(...) mamy silną bazę pojazdów z tylnym napędem i ten stan rzeczy będziemy kontynuować”.
Słowa te są bardzo budujące, gdyż dziś coraz więcej producentów odchodzi od klasycznego rodzaju napędu tłumacząc się przede wszystkim większymi kosztami, jakie trzeba ponieść, a zapominając równie często o zaletach w postaci lepszego wyważenia pojazdu, a co za tym idzie, poprawionych właściwości jezdnych. Należy jednak pamiętać, iż dziarski Bob Lutz to już legenda GM i nie ma on już w rękach dawnej władzy, dlatego jego ostatnie oświadczenie nie za bardzo przypadły do gustu jego następcy - Fritzowi Hendersonowi. No cóż, Panie Henderson - Lutz to człowiek, który zastał koncern GM drewnianym, a pozostawił murowanym, więc może czasami warto wziąć sobie do serca, słowa starszego kolegi po fachu...
źródło: FastLane
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Bob Lutz stawia na auta RWD
Podobne: Bob Lutz stawia na auta RWD




Podobne galerie: Bob Lutz stawia na auta RWD



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Chevrolet
Newsletter
Galerie zdjęć