Cadillac CTS jako kabriolet? To możliwe!

Wystarczy osiem tygodni, 19 tysięcy dolarów oraz Cadillac CTS, by tuner Coach Builders zmienił go nie do poznania. Po całym zabiegu, nasz ukochany CTS stanie się czterodrzwiowym kabrioletem. Przyznacie, że pomysł jest szalony, ale wykonanie na najwyższym poziomie.

Auta nie szpeci pałąk bezpieczeństwa, a dach jest składany hydraulicznie. Wykonany jest z wielowarstwowego materiału, a tylnia szyba jest szklana i podgrzewana. Aby nasze wyczucie smaku harmonizowało z nową zabawką, tuner przewidział różne wersje kolorystyczne dachu. Bardzo ciekawi jesteśmy, czy tuner zdecyduje się również na podobną przeróbkę w przypadku modelu CTS-V. Podejrzewamy, że nawet krótka przejażdżka takim potworkiem - siedząc na tylniej kanapie, musi być niezapomniana. Podobnie jak widok naszej fryzury po wyjściu z auta.

Swoją drogą, ciekawe czy w cenę auta wliczona jest możliwość oglądania przez właściciela, procesu masakrowania auta. Spektakl musi być przedni. Być może jednak, tuner nie przewiduje takiej możliwości w obawie, że klient zmieni zdanie - w połowie cięcia. I będzie kłopot...