Ford Explorer model 2011 - przyłapany na gorącym uczynku!

Kiedyś wspominaliśmy, że FoMoCo szykuje następcę swojego niegdysiejszego hitu wśród mniejszych SUV - Explorera. Obecna, 4. generacja należy chyba do najbardziej udanych stylistycznie, a ponadto opcjonalnie może być wyposażona w V8 4.6, czyli ten sam co do niedawna pracował pod maską Mustanga. Niestety czas płynie nieubłaganie i fordowscy specjaliści z Detroit zdecydowali, iż najwyższy pora na następcę - "all-new" - czyli stworzony od podstaw. Klasyczne rozwiązania jak karoseria osadzona na sztywnej ramie staje się w nowych autach coraz egzotyką nawet w USA, dlatego też nadchodzący Explorer, który zadebiutować ma za tydzień na rozpoczynającym się New York Auto Show (2-11 kwiecień) będzie po raz pierwszy posiadać nadwozie samonośne. Także w kwestii silników jesteśmy niemalże pewni, iż będą brylować nowoczesne jednostki V6 jak 3.5 EcoBoost, czy 3.7 Ti-VCT. Wszystko pójdzie w kierunku optymalizacji zużycia paliwa, dlatego jeszcze nic nie wiadomo co do klasycznych V8? Dzięki czujnym szpiegom z KGP Photography oraz matce naturze, która pomogła silnym podmuchem wiatru było nam dane zobaczyć design karoserii nowego Explorera jeszcze przed premierą…

Jeśliby wierzyć, że jest to bardzo bliska produkcji wersja (co jest wielce prawdopodobne), to stylistycznie nawiązuje on do pozostałych modeli Forda aktualnie produkowanych, jak Taurus (przetłoczenia boczne), Edge (elementy przodu), czy Flex (elementy mechaniki). Ogólnie zarys karoserii jest ciekawy i w nadchodzącym wydaniu raczej bliżej mu do Escape’a aniżeli obecnego Explorera. Trochę przypomina nieprodukowanego już crossovera Freestyle. Możliwe, iż w zależności od wersji, SUV występować będzie także z napędem tylko jednej osi (najprawdopodobniej FWD). Co do dalszych szczegółów koncern na razie milczy - wszystko wyjaśni się w następnym tygodniu podczas premiery, więc do tej pory pozostawiamy Was ze zdjęciami i miejscem na przemyślenia…