Ford F Super Duty - darmowy zastrzyk mocy

Seria Super Duty amerykańskiego Forda to linia przede wszystkim solidnych pickupów „heavy duty” (nie bojących się ciężkich zadań) począwszy od F-250, aż po F-450 z karoserią do indywidualnej zabudowy. Chociaż obecny model produkowany jest właściwie w niezmienionej formie od 1999 roku, to wciąż pozostaje jednym z najchętniej wybieranych „trucków” USA. Zawdzięcza to sprawdzonej konstrukcji udoskonalanej przez te lata oraz mocnym jednostkom napędowym. A propos silników - w pickupach Heavy Duty bardzo dużą popularnością cieszą się silniki wysokoprężne. Nie jest to bynajmniej rezultat oszczędności ich użytkowników, jak np. w Europie, a bardziej pragmatyczne podejście do sprawy. Diesel sprawdza się w takich pojazdach ze względu na swoją charakterystykę tj. przede wszystkim ogromny moment obrotowy dostępny już od najniższych obrotów. Ponadto nie bez znaczenia jest fakt, iż w Ameryce diesle nie cieszą się popularnością wśród aut bardziej osobowych ze względu na rygorystyczne czystości spalin (patrz np. Kalifornia). Oczywiście dla fanów „bulgotu” spod maski w ofercie też jest nowo opracowany, benzynowy 6.2 V8. Ale powróćmy do „ropniaka”. F-Super Duty oferuje kolejną już generację diesla, który u FoMoCo zwie się Power Stroke. Silniki wysokoprężne P.S. dostarczane były początkowo przez Navistar International Corporation (znanego w USA producenta ciężarówek z Illinois) i już od wczesnych lat 80-tych montowano je w cięższych Fordach. Najnowszy 6.7 Power Stroke to już z kolei konstrukcja Forda. Turbodoładowany diesel V8 osiąga(ł) oficjalnie 390 KM i fenomenalne 996 Nm już przy 1600 obr./min! Konkurencja nie próżnuje - GM w swoich odświeżonych HD Chevy Silverado HD lub GMC Sierra deklaruje 397 KM i 1037 Nm. W tym wypadku Ford jako wieloletni lider nie mógł popuścić cugli… Raptem w miesiąc po starcie sprzedaży F-Super Duty MY 2011, Ford zaprasza swoich klientów do autoryzowanych serwisów na darmowy zastrzyk mocy. 30-minutowa wizyta podczas której aktualizowany jest sterownik pracy silnika (ECU) skutkuje przyrostem o 10 KM i 89 Nm. Proste i skuteczne, a najlepsze w tym, że całkowicie darmowe! Gratisowa kuracja wzmacniająca startuje 31 września, a od tej pory każdy nowy model z salonu ma już fabrycznie legitymować się 400 KM i 1085 Nm. Amerykańskie pickupy - niech moc będzie z Wami!