Ford Mustang GT Blue Angels trafi na aukcję

Już czwarty rok z rzędu Ford Motor Company zaprezentuje unikatowy, limitowany jedynie do jednej sztuki model Mustanga inspirowany tematem awiacji i opracowany w dobroczynnym celu. Ten jeden jedyny egzemplarz zlicytowany będzie na aukcji Young Eagles podczas rokrocznego święta lotnictwa EAA AirVenture w Oshkosh (Wisconsin). Tegoroczna edycja wraz z aukcją odbędzie się 28. lipca. 4. egzemplarz wyjątkowego Mustanga na tą okazję Będzie nosić „powietrzny” przydomek Blue Angles. „Niebieskie Anioły” to nazwa lotniczego zespołu akrobatycznego Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, założonego zaraz po II Wojnie Światowej - w 1946 - i tym samym najstarszej takiej formacji w USA. Jak nietrudno na to wpaść, ich „barwą firmową” jest kolor niebieski z żółtymi akcentami. 2012 Mustang GT Blue Angels pomalowany zostanie unikatowym niebiesko-chromowym tj. niezwykle błyszczącym lakierem u specjalistów w tej dziedzinie - firmie Creations n’ Chrome, wyróżnionej na SEMA. Do tego wzdłuż karoserii, jak i na jej bokach znajdą się żółtawe paski współgrające z przetłoczeniami muskularnego nadwozia i obligatoryjne emblematy plus dywaniki. Źródła inspiracji nie da się przeoczyć dzięki mało dyskretnemu herbowi teamu akrobatycznego, jak i ich nazwie umieszczonych na bokach nadwozia. Owy herb będzie także wyhaftowany na oparciach sportowych foteli Recaro wraz z nawiązaniami kolorystycznymi. Z tyłu zamiast dodatkowych miejsc, porządne wzmocnienie karoserii poprzecznymi rozpórkami. Aby oddawać cześć i godnie reprezentować formację Blue Angels, pod maską znalazł się 5-litrowy V8, ale dodatkowo doładowany kompresorem od Ford Racing. Dało to okrągłą sumę 500 KM i by przypadkiem nie oderwać się od nawierzchni zastosowano pakiet utwardzonego, sportowego zawieszenia, wydajniejszy wdech oraz układ hamulcowy Brembo. Parametry jednostki możemy nadzorować na dodatkowych wskaźnikach na desce rozdzielczej. FoMoCo nie wymienia oficjalnie, ale gołym okiem widać, iż ten Mustang GT ma dołożony zestaw oryginalnego ospojlerowania z konkretnym skrzydłem na tyle, jak i lekkie, 20-calowe felgi HRE z polerowanym rantem i niskoprofilowymi oponami Falken FK452. Wylicytowana suma za Mustanga Blue Angels przeznaczona zostanie na program Young Eagles - promujący i wspierający młodych ludzi do działania w kierunku lotnictwa, astronautyki, do poszukiwań pionierów jutra w tej dziedzinie.

Pierwszy 2008 Mustang AV8R, wzorowany na nowoczesnym myśliwcu F-22 „Raptor”, poszedł pod młotek za grubą sumę pół miliona USD. W 2009 był AV-X10 „Dearborn Doll” hołdujący legendarnemu myśliwcowi z II WŚ. Rok później spotkali się legendarni tunerzy, ex-kierowcy wyścigowi i piloci - Carroll Shelby i Jack Roush - którzy we współpracy z Fordem stworzyli Mustanga SR-71 „Blackbird” wzorem słynnego, nowatorskiego samolotu zwiadowczego, nieosiągalnego dla radarów. Teraz kolej na Blue Angels i ich wyczyny… na lądzie.