Ford Taurus model 2010 - premiera!

Ford Taurus to legenda. Gdy wszedł na rynek w połowie lat 80-tych z miejsca zdobył tytuł bestsellera i przez długie lata okupował pierwsze miejsce na liście najchętniej kupowanych aut w Ameryce. Wraz z kolejnymi zmianami design i generacji było tylko gorzej.Kilka lat temu zastąpił go model Five Hundred - który sprzedawał się fatalnie. Ford powrócił do historycznej nazwy Taurus, ale słupki sprzedaży w dalszym ciągu wegetowały. O marnym zainteresowaniu klientów niech świadczy fakt, że głównym odbiorcą auta były firmy oraz wypożyczalnie aut. Od dłuższego czasu Ford odgrażał się, iż nowy Ford Taurus model 2010 przywróci dawny blask temu modelowi. Auto zostało zaprojektowane praktycznie od zera i nie ma właściwie nic wspólnego z odchodzącym modelem. Premiera nowego modelu miała miejsce podczas Salonu Samochodowego w Detroit.   Pierwsze co rzuca się w oczy to zupełnie nowa stylizacja auta. Auto stało się bardziej kanciaste - widoczne to jest szczególnie, gdy patrzymy na linię dachu. Przednie lampy nawiązują do europejskiego stylu tej marki - kinetic design jak w mordę strzelił. Auto stało się sporo większe i mocno wyróżniona maska oraz bagażnik potęgują to wrażenie. Na pewno w porównaniu z poprzednikiem auto nabrało charakteru. Być może większe wrażenie robi wnętrze auta. Bardzo płasko i wysoko poprowadzona konsola centralna, oddzielająca głęboko przednie fotele sprawia wrażenie jakbyśmy siedzieli w aucie sportowym. Dwa daszki - przed kierowcą i pasażerem - nawiązują do rozwiązania znanego w Fordzie Mustangu. Bardzo interesująco prezentują się zegary - zaklęte w przemyślnych cylindrach potęgują sportowe wrażenia. Wnętrze bardzo ładne - stary Taurus pozostał lata świetle z tyłu.Pod maską silniki V6. Ford zaprezentował auto w wersji z jednostką 3.5 litra Duratec. Dysponuje on mocą 263KM. My jednak czekamy na prawdziwy gwóźdź programu - zupełnie nowy silnik twin turbo z serii EcoBoost o pojemności 3.5 litra. Powinien on zapewnić niesamowite osiągi. Wystarczy powiedzieć, że jego moc powinna oscylować w okolicy 350KM. Słowem osiągi na poziomie V8 a spalanie typowe dla V6.Auto wyposażone będzie w 6 biegową skrzynię automatyczną. Kierowca będzie miał jednak możliwość ręcznej zmiany biegów. Podobnie jak w przypadku poprzednika - Ford Taurus będzie występował z napędem na przednią oś jak i w wersji z napędem na 4 koła.

Najciekawsza jest cena auta. Ford ustalił ją na poziomie 25,995$ za podstawową wersję. Jest to identyczna kwota jaką życzył sobie za odchodzący model, którego Taurus model 2010 bije na głowę. Pewnie nowy Taurus nie zrobi takiego szału jak model z lat 80-tych, ale konkurenci na pewno będą mieli lekki ból głowy.