Mustang Blue - po godzinach

Jeżeli kogoś nie stać na Forda Mustanga ma dwa wyjścia. Może powiesić sobie plakat ulubionej fury w pokoju, albo… kupić wodę toaletową przygotowaną specjalnie z myślą o fanach.

Do tej pory, wybór był prosty bo w ofercie był tylko jeden zapach. Teraz możliwości wyboru wzrosły o 100%. Pojawił się drugi. Nie będziemy opisywać jakie nuty zapachowe wchodzą w skład pachnidła. Powiemy tak - blaszane pudełko w które opakowany jest flakon, zostało polakierowane na kolor Vista Blue. Dla fanów Mustanga powinna to być wystarczająca wskazówka czego szukać na półce. Co możemy jeszcze dodać? Niewiele. Nie zaciągaliśmy się nowym zapachem (dostępny będzie w wakacje), ale i tak uważamy, że do Mustanga najbardziej pasuje zapach palonej gumy…