Auta amerykańskie  »  Aktualności  »  SEMA 2010 - MoPary z piekła rodem
Challenger SRT8 CULT

SEMA 2010 - MoPary z piekła rodem

2010-10-18 - R. Bednarz     Tagi: Mopar, Sema, Dodge Challenger, Chrysler 300C
Ach, jak my kochamy ten zbliżający się wielkimi krokami moment do otwarcia SEMA 2010, chociaż równocześnie ubolewamy, iż nie mamy możliwości być tam in persona. Im mniej czasu pozostało, tym podekscytowanie coraz bardziej rośnie, a różni tunerzy, producenci szturmują świat cyberprzestrzeni, dolewając oliwy do ognia nowymi informacjami, zdjęciami. W dzisiejszym newsie skoncentrujemy się na gwiazdach, które zaprezentuje na swoim stoisku MoPar- - nadworny producent i dostawca części oraz wszelakiej maści akcesoriów do modeli koncernu Chrysler. Jak wiadomo obecny koncern zrzesza już tylko 3+1 amerykańskie marki pod swym dachem - Chrysler, Dodge, Jeep oraz usamodzielniony Ram.
Challenger SRT8 CULTChallenger SRT8 CULT
Firma nie ujawniła swoich oficjalnych planów co do najważniejszych premier na SEMA, ale niezbyt trudno domyślić się, że nacisk zostanie położony na obligatoryjnego Dodge Challengera, Rama i… no właśnie? Zgodnie z logiką marketingu TYM trzecim musi być nowy Grand Cherokee, bądź mocno liftingowany Chrysler 200, który nie zyskał naszej przychylności upodabniając się do masy innych aut na ulicach. My jak na razie wyłowiliśmy dwie nieoficjalne premiery, w której jedna nas mocno zaskoczyła… i to jak najbardziej pozytywnie!
Zacznijmy od iście diabelskiego Challengera SRT8 stworzonego w celu promocji jednego z napojów energetycznego. Matowo-czarny Chally z silnikiem 6.1 Hemi otrzymał ostentacyjny „blower” (sprężarkę) w stylu ekstremalnych, klasycznych muscle, czyli na bloku silnika wyglądający swobodnie poprzez otwór w masce. Nie do przeoczania jest też nadkola body kit, zwłaszcza na tyle - niczym pupa dobrze odżywionej afro amerykańskiej raperki. Pod poszerzonymi nadkolami upchano niskoprofilowane w „walce” na wzmocnionych tytanem, kutych felgach - (typujemy) HRE lub i-Forged. Pikanterii dodają czerwone elementy, jak zaciski wyczynowych hamulców, przednie światła (!), albo zawory w wlocie kierunkowym powietrza na blower’ze. Takiego demona szos nie powstydziłby się nawet amerykański Mad Max!
Challenger SRT8 CULTChallenger SRT8 CULT
Zaskoczeniem o którym wcześniej wspominaliśmy powinien być pewien niewinnie wyglądający Chrysler 300C SRT… 10! Tak, po zakończeniu produkcji Vipera pozostał niesamowity silnik V10 i pole do popisu dla inżynierów.
  
Po Challengerze SRT10 pokazanego w 2008 przyszedł czas na prawdziwego „sleeper’a”, no przynajmniej wg amerykańskich standardów. Zamiast rozwiercać pojemność, czy montować sprężarkę, zdecydowano przeszczepić 8.4-litrowe V10 produkujące już w serii ok. 600 KM i 760 Nm!
Challenger SRT8 CULTChallenger SRT8 CULT
Najlepsze to, że srebrna limuzyna prezentuje się praktycznie seryjnie - znawcy dostrzegą jedynie zmienione felgi (20-22 cale), zmodyfikowane zawieszenie, inne końcówki wydechu, przyciemnione klosze z tyłu, dodatkowy otwór-wlot w przednim zderzaku, brak bocznych listew na drzwiach, czy popularny dodatek - grill siatkowy. Dyskretna plakietka na klapie bagażnika zdradza wszystko, a najpóźniej po odpaleniu silnika znikają wszelakie wątpliwości… także co do rodzaju skrzyni biegów. Na chwilę obecną dysponujemy jedynie wymownym filmem o unikatowym 300C.
Challenger SRT8 CULTChallenger SRT8 CULTChallenger SRT8 CULTChallenger SRT8 CULTChallenger SRT8 CULTChallenger SRT8 CULT



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
11

Komentarze do:

SEMA 2010 - MoPary z piekła rodem

SARTO
SEMA 2010 - MoPary z piekła rodem
SARTO 2010-10-18 14:31
Chally miodzio - psychopata... światła, tyłeczek :-P i ten blower. A co do 300 - ta srebrna cegła niegodna jest boskiego silnika!
SEMA 2010 - MoPary z piekła rodem
koper13 2010-10-18 16:26
Ten Challenger jest po prostu boski,genialnie przerobiony ,a co do 300C jaki jest sens wpychania pod maskę limuzyny tak wyczynowego silnika
ARON
SEMA 2010 - MoPary z piekła rodem
ARON 2010-10-18 17:40
Sens wpychania silnika Viper'a pod maskę 300C jest generalnie taki sam, jak pod maskę Ram'a SRT10 lub wcześniejszej generacji Ram'a HD! Przypominam, iż motor V10 Viper'a wywodzi się od klasycznego silnika V8 Magnum, ciężarowego montowanego niegdyś w Dodge Rami'e, więc mi tutaj nie przeżywać - to jest USA i tam silniki są wytrzymałe, a nie jak te nasze europejskie supersportowe popierdólki, które w mieście zazwyczaj zadychy dostają... 300C może i "niegodny" V10, ale za to ma fabrycznie większe legendy pod maską - (Semi)Hemi...Generalnie na 300C SRt10 słowo klucz mówi wszystko - "sleeper" i to z grubej rury!
SEMA 2010 - MoPary z piekła rodem
michl 2010-10-18 17:40
faktycznie, mogli wlozyc ten engine do chargera. Ciekawi mnie kiedy Dodge dostanie nastepce modelu Magnum- bo cos powinno zastapic ten model w klasie 300c.
ARON
SEMA 2010 - MoPary z piekła rodem
ARON 2010-10-18 17:45
Odpowiem Ci z góry na pytanie odnośnie Dodge Magnum'a - nie będzie jego następcy, bo w obecnych czasach kombi w USA nie cieszą się popularnością, Amerykanie wolą SUV-y lub inne miksy typu crossover - a szkoda, bo z chęcią bym widział taki model... Podoba mi się zwłaszcza II gen. Magnum'a, bardzo krótko na rynku dostępna. P.S. Pisząc o "Magnum" w poprzednim poście miałem na myśli rodzinę silników (typ - jak np. Hemi), a nie kultowe kombi Dodge :-D
SEMA 2010 - MoPary z piekła rodem
koper13 2010-10-18 18:20
A wracając do 300C to nie przeżywam tylko poco V10 skoro podkręcone V8 HEMI dużo bardziej by pasowało do charakteru tego auta.V10 powinna zostać dla Vipera a nie upychana gdzie popadnie
SEMA 2010 - MoPary z piekła rodem
michl 2010-10-18 19:44
wiesz Aron wydaje mi sie ze wlasnie pieta achillesowa wielkiej trojki sa samochody osobowe. Bo jasne ze amerykanie preferuja pickupy, suvy i crossovery, ale jednak ktos tam kupuje honde accord, toyote camry i inne osobowki. Fakt ze kombiaki sa malo popularne ale mogliby reaktywowac Magnum jako sedana.
ARON
SEMA 2010 - MoPary z piekła rodem
ARON 2010-10-18 22:36
Ja tam nic nie mam przeciwko Magnum i wolałbym aby pozostał kombi, ale rzeczywistość jest jaka jest - nie zrobią go bo obawialiby się zbyt dużej wewnętrznej konkurencji dla Charger'a/ 300C - ten, kto kupuje Accorda, czy Camry i tak raczej nie zdecyduje się na amerykana - Piętą Achillesową nie są same auta, tylko ich reputacja, czy image... Myślę, że może się to wkrótce zmienić, ale dla nas raczej in minus pod względem designu. @koper13: widzę, że ciągle nie dajesz się przekonać - popatrz definicję auta "sleeper" tudzież "wilka w owczej skórze". Ile masz 300C z podkręconym silnikiem Hemi? Multum! A ile z V10? Jak na razie tylko jeden jedyny egzemplarz - ja jestem ciekaw, jak to oficjalnie wyjdzie, choć wiadomo, że tak samo, jak w przypadku Challenger'a, najprawdopodobniej na tym jednym się zakończy.
ARON
SEMA 2010 - MoPary z piekła rodem
ARON 2010-10-24 11:00
UPDATE do powyższego newsa: 24.10.2010 Chrysler 300 z silnikiem V10 Vipera 2003-06 należy do niejakiego Dereka Ekins z Florydy. Goś jest fanem Viepra i bardzo chciałby takim jeździć, jednak fakt posiadania rodziny zbytnio mu na to nie pozwala, gdyż potrzebuje samochodu praktycznego także na co dzień. W ten sposób powstał jedyny w swoim rodzaju 300 SRT10, który został odkryty podczas 11. zlotu właścicieli Viperów na torze Miller Motorsports Park w Utah. Z początku nikt nie zwracał na prawie, że seryjnego Chryslera (w USA to popularne auto), do momentu jak nie uniesiono maski... Aby nie złościć fanów i posiadaczy Vipera, Derek wziął silnik na jednym ze szrotów na wschodzie Stanów od rozbitego Vipera i sam przeszczepił go do 300-tki. Robota to nie była łatwa, ale talentu nie można mu odmówić. W sumie rozszyfrowanie komputera, okablowania i całą robocizna z dopasowywaniem silnika i skrzyni manualnej 6-biegowej Tremec T56 z gałką Hurst'a, dodatkowych wskaźników na słupku, przodu zajęły mu ponad rok czasu. Aby zawieszenie wytrzymało dodatkowy ciężar, wymieniono je na amortyzatory (regulowane) i stabilizatory Eibacha, a żeby V10 nie dostał zadyszki, dodatkowo w bagażniku pojawił się drugi zbiornik paliwa. Także chłodnica wymagała wymiany na wydajniejszą plus wyczynowy filtr paliwa Sprinter. Przy konwersji seryjnego 300 w wersji Touring (w USA wyposażeniowa, nie jak u nas odmiana kombi) z fabrycznym silnikiem 3.5 V6 właściciel nie chciał oszczędzać na kosztach, lecz mimo to nie miał na celu stworzenia show car-a, a daily drivera. Tylne felgi nieznanego nam producenta, są nieco szersze, aby deklarowane 525 KM sprawniej przenosić na asfalt. Ku naszemu ubolewaniu jednak najprawdopodobniej auto nie pojawi się na SEMA na oficjalnym stoisku MoPar
SEMA 2010 - MoPary z piekła rodem
karlone 2010-10-24 21:39
osobiście nie lubię, dźwięku V10 i liczniejszych. Facet mówi że potrzebuje auta dla rodziny i jako dailydriver, a przez rok majstruje przy aucie. Coś tu nie halo. Chyba raczej jakaś inna 300tka utarła mu nosa i facet się tak mocno zdenerwował ;-)
ARON
SEMA 2010 - MoPary z piekła rodem
ARON 2010-10-24 22:38
No niestety, miłośc do rodziny wymaga czasami poświęceń - na pochwałę zasługuje fakt, iż robił to wszystko we własnym zakresie, we własnym garażu zasługuje na szacunek ode mnie. karlone no przecież to USA, a nie PL - tam nawet bezdomni mają fury, więc wątpię by gość tylko Chryslera miał w garażu... :-)