SEMA 2011 - Corvette Carlisle Blue i Ron Fellows Tribute

Coś nam się wydaje, że legendarne auto supersportowe Chevroleta, które tak naprawdę nie ma „bowtie” (logo Chevy) nigdzie na karoserii, tzw. America’s sports car No. 1, przegrywa walkę na własnym podwórku z bardzo silnym rywalem. Choć Camaro to trochę odmienna klasa pojazdów, ale mimo wszystko jego retro-image i bardziej atrakcyjna cena, w porównaniu do know-how modelu Corvette, bryluje. Z okazji wystawy SEMA marketingowcy GM zadali sobie nieco trudu i stworzyli nastepne dwie, specjalne odmiany Corvette - Carlisle Blue Grand Sport oraz Z06 Ron Fellows ‘Hall of Fame’ Edition. Błękit kontra krwista czerwień, choć porównanie do wojny dwóch zwaśnionych kolorami gangów z L.A. - Bloods i Creeps - byłoby dużą przesadą… Corvette Carlisle Grand Sport to uhonorowanie 30-lecia corocznego, największego zlotu miłośników oraz właścicieli Corvette w Ameryce Północnej w stanie Pensylwania. Ten model specjalny wyróżnia się barwami, wnętrzem oraz smakowitymi dodatkami. Jasnoniebieski lakier metalizowany zwie się ‘Carlisle Blue’ i delikatnym dla niego akcentem są podwójne pasy wyścigowe w kolorze biało-perłowym wzdłuż całego nadwozia. Felgi 5-ramienne Torq-2 są lakierowane na szary kolor, a opcjonalnie szare akcenty w kolorze ‘Cyber Gray’ możemy mieć też we wnękach reflektorów i na zaciskach hamulców. Ta Corvette ma ręcznie zbudowany silnik, wydech z dwoma fazami pracy (normal i competition) oraz adaptacyjne zawieszenie magnetyczne (Selective Ride Control). We wnętrzu specjalne kolory z „tytanowo-ebonitową” skórą i niebieskimi szwami. Dużo dodatków (dywaniki, nakładki pedałów, nakładka konsoli środkowej itp.) pochodzą z katalogu oryginalnych akcesoriów Corvette.Corvette Z06 Ron Fellows to z kolei hołd kierowcy wyścigowemu Corvette C5.R i C6.R, za których sterem zdobywał prestiżowe zwycięstwa dla fabrycznego teamu Corvette i tym samym zasłużył sobie na honorowe miejsce w zakątku sław (Hall of Fame) w Muzeum Corvette.Krwistoczerwona ‘Torch Red’ Z06 ma specjalne grafiki i białe pasy wzdłuż karoserii, a zaciski hamulców wraz z rantami felg są także czerwone.Dla kontrastu ramiona felg, obudowy lusterek bocznych oraz wnęki przednich reflektorów pomalowano na czarno. Również ta ma aktywny wydech oraz adaptacyjne zawieszenie. Do tego karbonowe progi, dokładki zderzaka oraz maska. Zamszowe dodatki wnętrza, z czerwoną nicią, fotele zaczerpnięto z wersji urodzinowej ‘Centiennal’. Tu też znalazło się „zatrudnienie” dla jeszcze paru drobiazgów z katalogu akcesoriów Corvette.

W GS Carlisle bije 6.2-litrowe LS3, zaś Z06 7-litowego LS7. Obydwa oczywiście w jedynej, słusznej konfiguracji V8 i masa mocy od prawą nogą oraz zabawy skrzynią biegów - manualną.