Auta amerykańskie  »  Aktualności  »  Shelby Cobra - limitowana edycja z okazji 50-lecia.
Shelby Cobra 50th

Shelby Cobra - limitowana edycja z okazji 50-lecia.

2011-01-24 - A. Łukasiewicz     Tagi: Cobra, Roadster, Shelby, Barrett-Jackson, Shelby Cobra
Prawie 50 lat temu świat supersportowych aut wzbogacił się o kamień milowy w postaci Shelby Cobry, zaprezentowanej na salonie w Nowym Jorku w 1962. Nigdy nie usłyszelibyśmy o kultowym, amerykańskim supersamochodzie, gdyby nie pewien utalentowany Teksańczyk o imieniu Carroll Shelby, który zwrócił się z zapytaniem do jednego z wielu brytyjskich producentów roadsterów, podupadającego AC Cars, a w tym wszystkim wsparł go technicznie FoMoCo. Był to zalążek wielkiej sportowej kariery, która swoim postępem napędziła strachu renomowanym teamom Ferrari, Jaguara, Porsche, Astona Martina i last but not least Chevroleta.
 
Cobra vs. Corvette ZR1
Celem uczczenia niemalże półwiecza istnienia legendarnej Cobry firma Shelby American wyprodukuje limitowaną edycję 50 sztuk „angloamerykańskiego” muscle-roadstera w wersji ‘street’. Limitowana Cobra swoją premierę miała na zakończonej niedawno aukcji Barrett-Jackson w Scottsdale (Arizona). „Połączenie solidnego, mocnego amerykańskiego silnika z lekkim, europejskim podwoziem było genialne. Pół wieku później Cobra nadaj pozostaje jednym z najbardziej pożądanych aut świata. (…)” - powiedział John Luft, prezes Shelby American.
Produkowana w 1962-65 Cobra serii CSX2000 narodziła się na południu Kalifornii (kolebce hot roddingu i kustomizingu), kiedy ekipa Shelby’ego przerabiała roadstera AC Ace, ażeby upchnąć pod jego maską nowy silnik Forda typu Small Block. Była to „odchudzona”, wyczynowa jednostka HiPo, znana też jako K-Code, o pojemności 260 ci (4.2 L). Był to mocny, ale nie największy silnik montowany w Cobrze. Od 1996 Carroll Shelby produkuje oryginalne repliki ulicznych wersji Cobry, z tym wyjątkiem, że mogą być wyposażone w nowoczesne zespoły napędowe. Cobra ’50 Anniversary’ „łączy bezpieczeństwo z osiągami bez poświęcania frajdy z jazdy, czy oryginalności” (Gary Davis, vice prezes produkcji). Mimo klasycznych rozwiązań, wszystkie elementy zostały dopasowane do dzisiejszych standardów. Rocznicowa Cobra będzie dostępna w karoserii z ręcznie obrabianego włókna szklanego, bądź aluminium i pokryta czarnym lakierem „Shelby Black”. Kokpit ze wskaźnikami od Stewart Warner pokryto ekskluzywną, czerwoną skórą, zaś podłogę wełnianą wykładziną Wilton i do tego specjalne dywaniki w bagażniku i pod stopami pasażerów. Ramę zrobiono z 3-calowej rury stalowej, plus ślimakowa przekładnia kierownicza, niezależne zwieszenie i hamulcze tarczowe od Baer Brakes, które kryja się za stricte klasycznymi, 15-calowymi felgami szprychowymi. Tylny most pochodzi to Dana 44 o przełożeniu biegów 3.54 i aluminiowym dyferencjałem. Roadster posiada chromowane, owalne zderzaki i obligatoryjne boczne rury wydechowe, czyli tzw. side pipes. W przypadku źródła napędu klient ma wolną rękę, jako, że Shelby dostarcza jedynie gotowy pojazd, który w wersji z włókien kosztuje 69,995 USD, zaś aluminium, prawie dwa razy tyle tj. 134,995 USD. Gdybyście zastanawiali się dlaczego ta Cobra wygląda tak „niewinnie”, to podkreślamy, iż jest to naśladowczyni pierwszej Cobry stworzonej Shelby’ego, a nie jej późniejszej edycji wyczynowej 427 S/C.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
3

Komentarze do:

Shelby Cobra - limitowana edycja z okazji 50-lecia.

ARON
Shelby Cobra - limitowana edycja z okazji 50-lecia.
ARON 2011-02-12 11:49
Wszystkie urodzinowe egzemplarze sprzedały się w przeciągu 48 godzin od startu! Dodatkowe fotki poniżej...
Shelby Cobra - limitowana edycja z okazji 50-lecia.
Asik 2011-02-12 15:00
Wcale mnie to nie dziwi, ze zostaly sprzedane tak szybko :-) jak dla mnie samochodzik cudo
ARON
Shelby Cobra - limitowana edycja z okazji 50-lecia.
ARON 2011-02-13 00:00
Większość marzy o legendarnej wersji 427 S/C, lecz to tak naprawdę ta powyższa była pierwszą kreacją Shleby'ego...