Auta amerykańskie  »  Temat miesiąca  »  Buick LaCrosse - nie tylko dla emerytów
Buick LaCrosse model 2010

Buick LaCrosse - nie tylko dla emerytów

2009-01-10 - R. Bednarz     Tagi: Buick

Do tej pory, marka Buick kojarzyła się niemal wyłącznie z dystyngowanym wozidełkiem dla dobrze sytuowanego emeryta. Spokojny, by nie powiedzieć konserwatywny design. Zawieszenie nastawione głównie na komfort. Wyposażenie wnętrza na najwyższym poziomie i… przeraźliwa nuda. Typowy Buick. Od pewnego czasu, szefostwo marki z godnym podziwu uporem walczy z tym wizerunkiem. Pierwszą jaskółką był niewielki SUV, czyli model Enclave. Teraz pora na kolejne mocne uderzenie. Buick pokazał całkowicie zmieniony model LaCrosse. Pora mu się bliżej przjrzeć…

Powierzchowność...
Nowy Buick LaCrosse zrywa niemal zupełnie z konserwatywnym designem swojego poprzednika. Najwyraźniej projektanci zapatrzyli się w dynamiczne linie Acury czy Lexusa. Nie będziemy wytykać palcem, ale desing tylnej części nadwozia to wypisz, wymaluj Lexus. Bystre oko dostrzeże jednak pewne nawiązania do poprzednika - charakterystyczne chrapy umieszczone w starym modelu na błotnikach, odnajdziemy również i tutaj. Z tym jednak zastrzeżeniem, że zawędrowały… na maskę. Nie ma to większego znaczenia jako, że mają one wyłącznie ozdobny charakter. Ot chwila słabości czy szaleństwa projektantów. Skoro przy detalach jesteśmy - tylnie lamy zbudowane zostały w szalenie modnej ostatnio technologii LED.
Poza tym styliści nie pożałowali chromu. Może nawet jest go trochę zbyt dużo. Czyżby chińscy styliści, którzy uczestniczyli w projektowaniu Lacrosse wtrącili swoje trzy grosze? Tak czy inaczej, nadwozie oceniamy pozytywnie. Auto może się podobać w odróżnieniu od poprzednika, który był autem z charyzmą godną szarego mydła.
Buick LaCrosse model 2010Buick LaCrosse model 2010
Bogate wnętrze...
Jeszcze większe wrażenie robi wnętrze auta. Tutaj widać styl zapoczątkowany w Buicku Enclave. Sporo owali, wyróżniona konsola centralna z potężnym wyświetlaczem ciekłokrystalicznym. Do tego drewno i montaż na poziomie nieosiągalnym dla większości aut amerykańskich. Po raz pierwszy w aucie ze znaczkiem Buicka znajdziemy (znany choćby z Corvette) heads-up display - system wyświetlający informacje o prędkości na przedniej szybie.W topowej wersji odnajdziemy również zestaw video dla tylnich pasażerów. Godne pochwały jest umieszczenie ekranów w oparciach tylnich siedzeń. Dzięki temu przestrzeń nad głową nie ucierpiała. Choć i tak nie jest jej w nadmiarze, a to z uwagi na linię nadwozia przypominającą trochę coupe.


Pewne jest, że do wnętrza Buicka LaCrosse trzeba przywyknąć. Wydaje się trochę dziwne. Wrażenie to pogłębia duża pusta przestrzeń na desce rozdzielczej przed pasażerem. Czemu styliści zdecydowali się na taki zabieg? Pojęcia nie mamy. Być może chodziło o pogłębienie wrażenia przestronności. Cóż, pewnie znajdą się i tacy dla których będzie to miłość od pierwszego wejrzenia. Jednak dla miłośników tradycyjnych wnętrz może to być lekki szok estetyczny. Co by jednak nie mówić - nudno nie jest.Dawca organów...
Auto zbudowane zostało na nowej płycie podłogowej Epsilon II. Jest to globalna platforma. W Europie korzysta z niej opromieniony sławą samochodu roku - Opel Insignia. Buick LaCrosse na pierwszy rzut oka wydaje się być mniejszy od swojego poprzednika. To jednak tylko złudzenie - wszystko za sprawą linii nadwozia, która zdaje się optycznie maskować wymiary auta. Auto jest co prawda o jeden cal krótsze, ale za to rozstaw osi jest większy również o rzeczony cal. Wiadomo, że ten drugi parametr przekłada się na przestronność wnętrza.Serducho...
Pod maską auta montowane będą wyłącznie silniki V6. Mniejszy jednostka to nowy silnik o pojemności 3 litrów. Jego moc to 258KM, moment obrotowy - 286Nm. Będzie on dostępny w odmianach auta CX oraz CXL. Dla topowej odmiany CXS zarezerwowano większy silnik o pojemności 3.6 litra. Silnik ten jest już jakiś czas na rynku. Jego moc to 284KM, moment obrotowy - 353Nm. Obydwie jednostki mają bezpośredni wtrysk paliwa.O ile w przypadku mniejszego silnika napęd na przód jest do przyjęcia, to w przypadku większej jednostki wskazany jest napęd na cztery koła. Buick przewidział taką opcję. System Haldex jest w stanie przenieść do 85% mocy na oś tylną.

 

Pełna zgodność panuje natomiast w kwestii skrzyni biegów. We wszystkich wersjach występuje wyłącznie 6 biegowa skrzynia automatyczna. I bardzo dobrze. W końcu Buick sportową maszyną nie jest. Pamiętajmy, że średnia wieku przeciętnego użytkownika tej marki wciąż należy do najwyższych. I to pomimo intensywnych kampani reklamowych (twarzą marki był Tiger Woods) mających przekonać do marki młodszych kierowców. Zresztą sprawny automat nie odstraszy ich od zakupu tej klasy auta - jest nawet wskazany.
Buick LaCrosse model 2010
Cechy szczególne...
Jak zwykle w przypadku Buicka, szczególną uwagę poświęcono wyciszeniu wnętrza. Nadwozie auta jest o 20% bardziej sztywne. Zastosowano również potrójne specjalne uszczelki oraz laminowane szkło. Silnik zamocowany został na 6 poduszkach (do tej pory stosowano 4 poduszki). Wszystko w celu eliminacji hałasu. Już poprzedni Buick LaCrosse mógł być stawiany w wzór w tej materii. Jeżeli nowy model jest jeszcze lepszy w tym względzie - musi to robić naprawdę duże wrażenie na pasażerach.
Buick LaCrosse model 2010 »
30 zdjęć - galeria
Oczywiście Buick nie zapomniał o innych elementach podnoszących komfort jazdy. Bogate wyposażenie zawiera między innymi: podgrzewane i wentylowane fotele, bluetooth, nawigację satelitarną, czujnik martwego pola, kamerę cofania zintegrowaną z centralnym wyświetlaczem. Można by tak długo wymieniać. W końcu amerykańscy producenci nigdy nie skąpili na wyposażeniu swoich aut. W ciekawych dodatków warto jeszcze wymienić system doświetlający zakręty w nocy.

Mowa końcowa...
Nowy Buick LaCrosse trafi do produkcji latem 2009 roku. Będzie on produkowany w fabryce zlokalizowanej w Kansas City. Na ostateczne oceny nowego modelu przyjdzie nam jeszcze poczekać. W końcu nic nie zastąpi jazdy testowej. Wydaje się jednak, że nowy model to krok (żeby nie powiedzieć - skok) we właściwym kierunku. W porównaniu z odchodzącym modelem widać postęp w każdej kategorii. Auto pod względem wyposażenia, czy designu nie ma się czego wstydzić na tle konkurencji. Do tej pory wydawało się to nie do pomyślenia - Buick stanowi realną alternatywę dla Acury TL czy Lexusa ES. To spory komplement.

 




Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
2

Komentarze do:

Buick LaCrosse - nie tylko dla emerytów

Buick LaCrosse - nie tylko dla emerytów
pplar 2009-01-14 10:03
niezly - z tylu gdyby nie znaczek firmowy pomyslalbym ze to jakis lexus (co oczywiscie zapisuje sie na plus bo lexusy sa dosc ladne)
ARON
Buick LaCrosse - nie tylko dla emerytów
ARON 2009-01-30 11:29
No i gdzie ten Buick? Jak na razie to widzę jedynie bardzo wierną kopię paskudnego "obłoka" Lexusa!!!