Auta amerykańskie  »  Aktualności  »  Chevrolet Orlando oficjalnie przed Paryżem
Chevrolet Orlando

Chevrolet Orlando oficjalnie przed Paryżem

2010-08-26 - A. Łukasiewicz     Tagi: Chevrolet, Chevrolet Orlando
Wszystkie mordercze testy i setki tysięcy kilometrów przejechane, więc najwyższy czas na premierę… nowego minivana Chevroleta. GM zdecydował ujawnić niektóre szczegóły oraz zdjęcia karoserii swego „MPV” Orlando przed oficjalną premierą zaplanowaną podczas nadchodzącego salonu samochodowego w Paryżu (2-17 października). Orlando (od nazwy miasta na Florydzie) jest minivanem opartym na podzespołach tj. płycie podłogowej oraz jednostkach napędowych, swego siostrzanego kompaktu Cruze. Chociaż producent przewidział miejsca na 7 osób, to szczerze powątpiewamy, by w takiej konstrukcji pasażer 6. i 7. fotela miał takie same wygody jak pozostała piątka. Auto - jak każdy pojazd tego gatunku - skierowany jest do rodzin, przez co ma oferować im dużo przestrzeni oraz praktycznych rozwiązań, a same fotele ustawione są w tzw. pozycji teatralnej (każdy kolejny rząd siedzeń jest umieszczony wyżej). W razie potrzeby można je łatwo złożyć.
Stylistycznie auto jest nienaganne i ma dosyć spójną sylwetkę, chociaż niczym szczególnym wśród reszty vanów się nie wyróżnia, no może poza małą powierzchnią bocznych okien. To akurat przypadłość większości nowych aut. Przód podobny do Opla Zafiry.

Zważywszy na fakt, że Orlando zastąpi na niektórych rynkach (w rodzimej USA nie będzie akurat dostępny) oryginalnego retro-vana HHR, to jego zewnętrzny design można uznać za krok wstecz. Nota bene jest to stylistyka wg. aktualnej linii modelowej Chevroleta z tendencją w kierunku gatunku crossover. Szkoda, że w porównaniu do swego konceptu, z dużej ilości ciekawych elementów stylizacyjnych zrezygnowano!
Chevrolet Orlando
Pod maską 3 silniki do wyboru, z czego - jak to w Europie bywa - 2/3 to diesle. Obydwa o pojemności 2 L - słabszy rozwija 131 KM, zaś mocniejszy 163. Jedyny benzynowy 1.8 z kolei 141 KM. Wszystkie napędzają koła przednie z felgami o rozmiarze 16-, 17-, lub 18-cali do wyboru.

Kokpit jest (rzekomo) inspirowany tym ze sportowej Corvette - jak to jest w rzeczywistości, nie wiemy. W Cruze też miał być wzorowany na supersportowym Chevrolecie, ale… nigdzie nie mogliśmy się dopatrzeć jakichś szczególnych podobieństw. W Corvette jest bardzo prosty, ale przejrzysty, natomiast Orlando’wskiemu bliżej do tego z nowych Cadillaców albo Opli, co niektórzy klienci uznają za plus. Podświetlany jest na niebiesko.

Orlando będzie oferowany w 3 gamach wyposażeniowych z czego standardem w każdej wersji ma być ESP, 6 poduszek powietrznych, klimatyzacja oraz elektryczna regulacja lusterek. Więcej szczegółów będziemy wiedzieć dopiero po Paryżu, natomiast do sprzedaży trafi na początku 2011.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Chevrolet Orlando oficjalnie przed Paryżem

Chevrolet Orlando oficjalnie przed Paryżem
karlone 2010-08-27 09:52
byłem miło zaskoczony Cruze'm, mam nadzieję, że ten model też nie będzie rozczarowaniem. Jedyne co rzuca się w oczy, to ogromniaste koła, do których opony kosztują pd 400 zł w górę. Szkoda natomiast, że z przodu nie jest tak kwadratowy jak z tyłu ;-)