Chevy Bel Air Brucea Springsteena na licytacji

23 września 1949 w Long Branch (New Jersey) narodziła się ikona amerykańskiej muzyki rockowo-folkowej. Mowa o Bruce’ie Springsteen - amerykańskim muzyku oraz kompozytorze, który poprzez swoje teksty odwołujące się do codziennego życia wielu prostych Amerykanów oraz sentymentu do swojego kraju, zyskał szerokie grono odbiorców, mimo, iż jego korzenie (jak wielu obywateli USA) są w 50% włoskie, 37 irlandzkie i 13 holenderskie. „The Boss”, jak brzmi jego ksywka wraz z zespołem odniósł światowy sukces na scenie, w samych Stanach sprzedając ponad 65 milionów płyt. Jak na sentymentalnego Amerykanina z New Jersey przystało, Springsteen poruszał się autem amerykańskim. Dokładnie 25. Maja 1975, czyli w wieku 26 lat „The Boss” nabył swoją pierwszą brykę i to nie byle jaka. Był to Chevy z rocznika 1957 w najbogatszej wersji Bel Air i na dodatek w odmianie nadwoziowej convertible (cabrio). Jak pisze sam muzyk w autobiografii: w New Jersey lat 70-tych taki Chevy miał ciągle silny image. Tego lata zakupiłem swój pierwszy zestaw kół [felg] za 2 tys. dolarów. To był Chevy z ’57 z podwójnym, 4-gardzielowym gaźnikiem, manualem Hursta montowanym w podłodze oraz pomarańczowymi płomieniami na masce. Płomienie przechodziły do wnętrza, w którym zamontowano dodatkowe liczniki. Taki hot rod późnej ery… W tym poczciwym niegdyś Chevrolecie powstały teksty do sztandarowych piosenek, jak ‘Born to Run’, ‘Thunder Road’, czy ‘Backstreets’. Wzmianka o aucie pojawiła się w tekście do kawałku ‘Racing In The Street’. O aucie pisano w Time, Newsweek’u i Playboy’u. Co ciekawe, hot rod Chevy zbyt wyróżniał się w tłumie, dlatego Springsteen sprzedał go w 1976, a w zamian kupił czarną Corvette z 1960, którą porusza się do dziś.Obecny właściciel zainwestował w niego ponad 35’000 USD. Oryginalny silnik został zastąpiony nowym GM 350 (5,7 L) z jednogardzielowym gaźnikiem Edelbrock. Cała dokumentacja renowacji wraz z archiwalnymi wydaniami w/w czasopism zostały załączone do auta, a ponadto oryginalny numer rejestracyjny, ubezpieczenie z danymi Bruce’a. Na chwilę obecną Chevy’ego można podziwiać w muzeum Rock & Roll Hall of Fame w Cleveland (Ohio). Najwyższa kwota jaką do tej pory zaproponowano, to 350’000 USD, lecz pod koniec licytacji spodziewa się sumy w wysokości 500-700 tys. USD.

To sporo, ale spróbujcie rozejrzeć się za dobrze zachowanym lub odrestaurowanym, oryginalnym Bel Air z lat ’55-’57, to sami przekonacie się, że trzymają one swoją wartość kolekcjonerską! Licytować, bądź śledzić przebieg aukcji możecie na żywo na www.gottahaverockandroll.com