Auta amerykańskie » Aktualności » Chevy Spark Woodie - trafiła iskra na drewno

Chevy Spark Woodie - trafiła iskra na drewno
2010-08-06 - A. Łukasiewicz Tagi: Chevrolet, Chevrolet Spark, Woodie car, Woodie
W życiu każdego fana/-ki aut amerykańskich zawsze znajdzie się ten moment, w którym zada on/-a sobie pytanie w stylu „co do licha z tą amerykańską motoryzacją się stało?”. Jakakolwiek padnie odpowiedź na to pytanie, jeden z przykładów ducha czasu tej motoryzacji przedstawiamy dziś…
Oznaką przemiany emocjonalno-generacyjnej GM jest wprowadzenie na rynek miejskiego Chevroleta Spark, inspirowanego… młodością, energią, kreatywnością i urbanistyką! Cóż, marketingowcy popuścili wodze fantazji, ale fakt faktem, że Spark będący seryjną wersją koncepcyjnego Beat’a to tak naprawdę następca Daewoo, popularnego na naszym rynku Matiza.
Produkcyjny Spark (ang. iskara) zadebiutował w 2009 roku na salonie w Genewie, a do sprzedaży trafił w tym roku. Jak na auto typowo miejskie przystało, oferuje on rozsądną przestrzeń w małym nadwoziu, w połączeniu z mocą płynącą ze skromnych silniczków 1.0 lub 1.2. Oczywiście adekwatnie 68 i 81 KM raczej nikogo nie powalą, lecz w takim samochodziku powinny wystarczyć do sprawnego poruszania się po zatłoczonych miastach - przynajmniej tych zachodnioeuropejskich, gdzie rozwijanie prędkości trzymają się w zalecanej normie!
Jak uczynić takie autko jeszcze bardziej „klimatycznym, coolerskim”? Na przykład zaaplikować mu styl kultowych Woodie! Tak też pomyślał jeden z portugalskich studentów, a następnie postanowił swój pomysł urzeczywistnić…
Tzw. Woodie to pojazdy z karoserią częściowo drewnianą, szczególnie popularne w USA w latach 40- i 50-tych. Upodobali je sobie zwłaszcza surferzy. Niestety na skutek problemów z odpornością drewnianej zabudowy auta te nie trwały zbyt długo, choć jeszcze w latach 80-tych amerykańscy producenci próbowali ożywić tę modę oferując do swych aut drewniane okleiny. Kwestia gustu, aczkolwiek z nowszych aut, którym z „boazerią” jest do twarzy, to kultowy mini van Chrysler PT Cruiser ew. Ford Flex. Co innego futurystyczny Spark…
Iskierce zaaplikowano coś znacznie mniej czasochłonnego. Twórca poszedł trochę na łatwiznę, bo zamiast prawdziwej okleiny zaaplikowano mu jedynie realistyczną grafikę. Do tego dosyć oryginalne w stylu białe felgi i obligatoryjne opony z rantem tego samego koloru (tzw. whitewalls). Naturalnie nie mogło zabraknąć też deski surfingowej, która powędrowała z wiadomych przyczyn na dach.
Oczywiście, że Woodie Spark nie ma racji bytu, gdyż nie pokochają go zarówno surferzy (preferujący pojemniejsze auta np. kultowego VW Transportera aka „ogórka”, czy jakiegoś praktycznego pickupa) jak i fani Woodies. W takim wypadku pozostaje nam tylko zrobić sobie drinka Blue Hawaii i obejrzeć jeden z odcinków Hawaii Five-0 wspominając dobre stare czasy… ʻO wau iho nō me ke aloha („z pozdrowieniami“)!
źródło: Americar
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Chevy Spark Woodie - trafiła iskra na drewno
Podobne: Chevy Spark Woodie - trafiła iskra na drewno




Podobne galerie: Chevy Spark Woodie - trafiła iskra na drewno



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Chevrolet
Galerie zdjęć
Newsletter