Auta amerykańskie » Aktualności » Driftingowy Charger SRT8 Sama Hubinette na sprzedaż!

Driftingowy Charger SRT8 Sama Hubinette na sprzedaż!
2011-06-20 - A. Łukasiewicz Tagi: Drifting, Dodge Charger, Dodge Charger SRT8, Hubinette
Fani US Cars może niekoniecznie, ale „MoPar Maniaki” wypadałoby, by kojarzyli niejakiego „Szalonego Szweda”, czyli Samuela Hübinette. Amerykanin szwedzkiego pochodzenia zrobił karierę w światowym driftingu, a szczególnie w amerykańskiej serii Formula D. Choć latanie bokiem utylizując opony rozpoczął od Japończyków, to jego najbardziej rozpoznawalnym „miejscem pracy” były i dalej są maszyny ze stajni Dodge.
W 2005-06, kiedy interesy u Chryslera szły jeszcze dobrze i nic nie zapowiadało nadchodzącego załamania, debiutowały sportowe modele przygotowane przez nadworny Street and Racing Technology (SRT). To był okres HEMI 6.1, a swoje premiery miały najmocniejszy 300C, Charger, Magnum i Grand Cherokee z niesamowitą V-ósemką. Jak każdy szanujący się producent aut, tak i Chrysler inwestował w najlepszy sposób promocji, czyli sport motorowy.
Dodge Charger SRT8 i Samuel Hubinette
Najlepiej ducha rywalizacji oddaje marka Dodge, dlatego m.in. wystawiono auto do zawodów driftingowych pod banderą MoPar-a. Wybór był spektakularny i szokujący, gdyż na sezon 2006 Sam’ wystartował Chargerem SRT8 - jedynym 4-drzwowym, sedanem i na dodatek taką „krową”! Mało kto dawał szansę na sukces, ale…
Przygotowany przez NuFormz we współpracy z SRT Charger to prawdziwy sukcesor Vipera. Praktycznie każdy element karoserii zastąpiono odpowiednikiem z włókna szklanego lub węglowego, a jedynie dach pozostał seryjny, choć ma wlot. Przedni spojler, lusterka i tylne skrzydło to produkty APR. Przy takim ambitnym projekcie nie oszczędzano na niczym. W trakcie startów zmieniono konfiguracje i same silniki, od doładowanego kompresorem 6.1, po (aktualny) 392/6.4 HEMI V8 odpowiednio wzmocniony i połączony z 6-biegowym manualem T6 i 6-częsciowym, karbonowym sprzęgłem Tilton.
Cały element przeniesienia napędu pochodzi od Inland Driveline z Ontario, a przełożenie z Vipera. Ośki zrobiono na zamówienie, a jeden z niewielu elementów gotowych to w pełni regulowane, gwintowe zawieszenie od KW oraz wyczynowe hamulce od Wilwood z 6-tłoczkowymi zaciskami. Obligatoryjny hydrauliczny ręczny także współpracuje z tymi hamulcami.
Auto ma kompletną klatkę bezpieczeństwa, a w bagażniku prócz wzmocnień i rozpórki znajdziemy wyścigowy zbiornik paliwa ATI z pompą Weldon. Przekładnia ślimakowa Howe współpracuje ze wspomaganiem Sweet. Od Sparco pochodzą kubełkowe fotele, pasy, zdejmowana kierownica jak i automatyczny system gaśniczy. Łącznością zarządza wyścigowy system radiowy, a nad sprawnością silnika panuje F.A.S.T. ECU z modułem Racepack.
Koła aktualne pochodzą od Intro, a na nich naciągnięto opony BFG KDW o rozmiarze 275/35x18 (przód) i „walce” 335/35x18 tył. Przydatny jest zamontowany, automatyczny system 4 lewarków podnoszących karoserie od AP Racing. Charger, który ku zaskoczeniu wielu zdobył najwyższe podium, doczekał się nawet swego modelu od Hot Wheels. Aktualnie Hübinette startuje Challengerem SRT8, a drużynowy kompan jego byłym Viperem SRT10. Niebieski, w pełni sprawny moro Chrager od MoPar-a, który urozmaicił świat driftingu, wystawiono na sprzedaż na eBay-u za 39’000 USD. Chyba niewiele jak za gotową wyścigówkę?
Dodge Charger SRT8 i Samuel Hubinette
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Driftingowy Charger SRT8 Sama Hubinette na sprzedaż!
Podobne: Driftingowy Charger SRT8 Sama Hubinette na sprzedaż!




Podobne galerie: Driftingowy Charger SRT8 Sama Hubinette na sprzedaż!



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Dodge
Galerie zdjęć
Newsletter