Auta amerykańskie  »  Aktualności  »  Ford T z 1927 roku - hot rodowy weteran
Ford T z 1927 roku - hot rodowy weteran

Ford T z 1927 roku - hot rodowy weteran

2010-06-22 - A. Łukasiewicz     Tagi: Ford, Oldtimer, Hot Rod
Rob Johnson urodził się we wczesnych latach 50-tych jako syn Butch’a, weterana II Wojny Światowej oraz rdzennego hot roddera, czyli typowego chłopaka dorastającego niegdyś w Kalifornii. W żyłach ojca od zawsze płynęła benzyna, choć z początku poświęcał się on wyścigom motorówek. Po tym epizodzie i poznaniu nowych pasjonatów, fascynacja przeniosła się na utwardzone drogi. Oczywiście syn zawsze mu towarzyszył. Gdy Butch’owi stuknęła 80tka przyszedł do głowy pomysł, by powrócić do dawnych, pięknych czasów i dokonać czegoś, co byłoby uwiecznieniem zamiłowania męskiej części rodziny i ich wieloletniego doświadczenia. Syn zakupił na aukcji karoserię od Forda Model T rocznik ’27 i tak rozpoczęły się prace nad wspólnym projektem. Butch to hot rodder tzw. starej szkoły, czyli nowoczesne technologie budowy auta były mu obce. Dzięki temu Rob poznał wiele sposobów, jak spawanie, czy modelowanie młotkiem i ołowiem - tradycyjne techniki customizingu. Projekt ciągnął się ładnych parę lat, z dłuższą przerwą na budowę domu.
Ford T z 1927 roku - hot rodowy weteranFord T z 1927 roku - hot rodowy weteran
Po 7 latach od rozpoczęcia prac nad Fordem, zmarł nagle na atak serca ojciec, przez co nie było mu dane ujrzeć gotowy projekt. Pozostawione wspomnienia oraz kilka wojennych akcesoriów jak np. płaszcz, menażka, plecak itp. zainspirowały Roba, by zintegrować je z resztą pojazdu i nadać mu wyjątkowy, wojskowy charakter.
Sam hot rod jest bardzo tradycyjny i wyposażony w niezbędne minimum - typowy old school! Zielona, wojskowa farba bez wierzchniej warstwy przeźroczystej (mat), pin stripe tu i tam. 6-calowy top chop, obniżone tylne okno o 3-cale (tzw. sectioning) oraz podwozie na ramie. Seryjne sztywne ośki z resorami piórowymi mają większy rozstaw, a na wąskie koła szprychowe założono opony Coker na szutrowe tory (dirt track).
Ford T z 1927 roku - hot rodowy weteranFord T z 1927 roku - hot rodowy weteran
Ewenementem jest silnik - 4-cylindrowa jednostka z Chevy Nova ’63-’67 dedykowana do zastosowań w żegludze, rozwiercona do 3 litrów z inną głowicą (bazujący na bloku do rzędowej szóstki 2. gen.), zwiększonym stopniem kompresji oraz korbowodem z Fiata 850 plus… wtrysk paliwa obsługiwany mechaniczne, czyli bez żadnej skomplikowanej elektroniki! Rury wolnego wydechu pną się aż do linii okien.
Ford T z 1927 roku - hot rodowy weteranFord T z 1927 roku - hot rodowy weteran
Nie do przeoczenia są liczne wojskowe nawiązania z wcześniej wspomnianymi gadżetami, plus ponadstandardowa liczba otworów - to nie zabieg wentylacyjny, tylko stary trick mający na celu obniżenie ciężaru pojazdu. W końcu kiedyś w hot rodzie osiągi (stosunek masy do mocy) były priorytetowe.
Ford T z 1927 roku - hot rodowy weteranFord T z 1927 roku - hot rodowy weteran



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Ford T z 1927 roku - hot rodowy weteran