Auta amerykańskie  »  Opisy aut współczesnych  »  GMC Acadia - idzie nowe
GMC Acadia

GMC Acadia - idzie nowe

2007-02-24 - R. Bednarz     Tagi: GMC, SUV

Zaprezentowany przez koncern General Motors w grudniu 2006 roku model Acadia, zastąpi odchodzącego na emeryturę, poobijanego przez konkurencję Envoy’a.

 

Czy możemy mówić o jakimś przełomie, czy też mamy tutaj do czynienia z kosmetycznymi zmianami ? Często przecież zdarza się, że koncerny poprzestają na powierzchownych zmianach, aby tylko ratować sprzedaż danego modelu.

GMC AcadiaGMC Acadia

W tym miejscu trzeba pochwalić GM. Projektanci nie poszli na łatwiznę i zbudowali auto nie oglądając się na poprzednika.

 

Zasadniczą zmianą jest odejście od konstrukcji ramowej. GMC Acadia opiera się na nadwoziu samonośnym. Do tej pory auta SUV ze stajni GMC, charakteryzowały się dużą solidnością i dzielnością w terenie. Okupione było to jednak średnim komfortem (rodem z półciężarówek) i kiepskim prowadzeniem. Nowa samonośna platforma Acadii likwiduje te bolączki.

GMC AcadiaGMC Acadia

Jeżeli jednak potrzebujesz auta mogące ciągnąć potężną przyczepę, na której spoczywa na przykład jacht poszukaj staromodnego, solidnego SUV zbudowanego na ramie. Zresztą Acadia będzie jedynym autem GMC na nadwoziu samonośnym (przynajmniej na razie).


 

Trzeba przyznać, że GMC Acadia z zewnątrz prezentuje się doskonale. Projektanci odwalili kawał dobrej roboty. Pomimo swoich potężnych rozmiarów auto nie jest zwaliste. Określenie atletyczne jest bardziej na miejscu. Widać tutaj pewne podobieństwa do poprzedniej generacji Acury MDX. Nie zapominajmy jednak, że Acadia jest dużo większa.

 

Elegancji dodają chromowane relingi dachowe, również interesujące są w kształcie lampy (zaopatrzone w soczewki). Na uwagę zwraca możliwość zamówienia auta z lampami ksenonowymi, które w dalszym ciągu nie są zbyt popularne w USA. Tylnie lampy wyposażone są w szalenie modne obecnie diody LED.

GMC AcadiaGMC Acadia

 

Wnętrze auta dotrzymuje kroku karoserii. Po zajęciu miejsca w aucie trudno oprzeć się wrażeniu, że myślą przewodnią projektantów było zapewnienie pasażerom poczucia nieograniczonej (prawie) przestrzeni. Deska rozdzielcza jest odsunięta od kierowcy, a jej linia jest poprowadzona niezwykle nisko. Poza poczuciem przestronności, kierowca ma także znakomitą widoczność.

GMC AcadiaGMC Acadia

Nasyciwszy oczy, na pewno zwrócimy uwagę, że nasze nogi także mają więcej niż wystarczająco miejsca. Wrażenie to pozostaje także po zwiedzeniu drugiego rzędu siedzeń. Brawo. Niestety amerykańscy konstruktorzy ciągle mają problemy z doborem materiałów używanych do wykończenia wnętrza. W tej beczce miodu jaką jest wnętrze Acadii, znajdziemy zatem łyżkę dziegciu.

GMC AcadiaGMC Acadia

Rażą plastikowe imitacje chromu zdobiące kratki nawiewów. Niestety  już na pierwszy rzut oka wyglądają na…. plastikowe imitacje. Na szczęście większych wpadek nie ma, co trzeba uznać za duży sukces. Powoli zbliżamy się do standardu, znanego z aut europejskich czy japońskich.

GMC AcadiaGMC Acadia

 

Pora odpalić Acadię. Jeżeli sięgniemy głębiej do portfela możemy robić to nawet zdalnie. Bardziej wstrzemięźliwi klienci, uczynią to za pomocą tradycyjnego kluczyka. Przesiadka do Acadii dla użytkownika GMC Yukon, czy innego auta SUV bazującego na ramie, będzie dużym szokiem. GMC Acadia prowadzi się znakomicie. Komfort jazdy i precyzja układu kierowniczego jest na poziomie nieosiągalnym dla starszych braci.

GMC AcadiaGMC Acadia

 

Zwraca uwagę nacisk producenta na bezpieczeństwo. W standardzie znajdziemy poza ABS także układ kontroli trakcji oraz komplet 6 poduszek powietrznych. Działanie układu hamulcowego jest precyzyjne i skuteczne. Warto wspomnieć także o montowanym seryjnie systemie kontroli ciśnienia w oponach. Szkoda że producenci tak rzadko sięgają po ten praktyczny dodatek.

GMC AcadiaGMC Acadia

 

Kolejny element składający się na pakiet bezpieczeństwa to system On Star Generation 7. W razie odpalenia poduszek powietrznych zawiadamiana jest centrala systemu On Star, gdzie dyspozytor alarmuje służby medyczne.

 

Silnik przy niskich prędkościach cichutko mruczy. Potrafi jednak nieprzyjemnie zaskoczyć, gdy zmusimy go do większego wysiłku przy próbie wyprzedzania. Jeżeli komuś dzwięk silnika Acadii będzie przeszkadzał, niech nie spisuje jej na straty, ale poczeka na luksusową odmianę Denali z silnikiem V8 i jeszcze bardziej luksusowym wyposażeniem.

GMC AcadiaGMC Acadia

 

Na razie GMC Acadia jest dostępna z jednym tylko silnikiem. Jest to jednostka V6 o pojemności 3,6L. Dysponuje ona imponującą mocą 275KM i momentem obrotowym 360Nm.

Producent deklaruje spalanie w mieście na poziomie 13,6 i w trasie 9,1 litra na 100 km. Bądźmy szczerzy. Takie bajki GMC może opowiadać swoim pracownikom na dobranoc. Pomimo że, dane są zbyt optymistyczne to postęp w porównaniu choćby do GMC Yukon jest i tak bardzo wyraźny.

GMC Acadia

 

Na wyposażeniu auta jest nowa 6 biegowa skrzynia automatyczna Hydra-Matic 6T75. Jest to dopracowana i nowoczesna konstrukcja. Posiada ona także tryb manualny. Niestety projektanci bardzo niefortunnie umieścili przycisk do ręcznej zmiany biegów. Umieszczony on został na dźwigni  biegów. Miejmy nadzieję, że jankesi pójdą po rozum do głowy i sięgną  do dobrych wzorów choćby z Europy, czyli zmiana biegów przy kierownicy !!!  

W standardowej odmianie napęd przenoszony jest na koła przednie. Jest to zmiana w porównaniu do wcześniejszych modeli, gdzie stosowano napęd na tył. Oczywiście jest również dostępna wersja z napędem na cztery koła. Ta przyjemność kosztuje dodatkowe 2000$.

 

GMC Acadia w swojej podstawowej wersji jest dość uboga w dodatki. Jest to zresztą zgodne z dotychczasową praktyką GMC. Standardowa odmiana posiada system audio z odtwarzaczem plików MP3 oraz sześcioma głośnikami.

W standardzie jest także centralny zamek oraz elektrycznie sterowane szyby i lusterka. Nie poskąpiono także drzwi otwieranych pilotem. Zgodnie z tradycją przewidziano także miejsce na kubki z napojami. Niestety na tym musimy zakończyć wyliczankę.

 

Lista dodatków jest natomiast całkiem długa. Możemy zamówić między innymi trzystrefową klimatyzację, sterowanie sprzętem audio z tylnich rzędów, radio satelitarne, elektrycznie podnoszoną tylną klapę, czujniki parkowania, czy też elektrycznie regulowane fotele. Nie może także zabraknąć skórzanej tapicerki. 

 

Dla bardziej wymagających za jedyne 1290$, Acadię wyposażymy także w system DVD z dźwiękiem 5.1 firmy Panasonic. Osoby zapuszczające się w nieznane mogą czuć się dużo pewniej, zamawiająć system nawigacyjny z ekranem dotykowym. Ta przyjemność kosztuje kolejne 2145$.

 

GMC Acadia w najbogatszej wersji kosztuje około 45,000$. Jest to pułap cenowy w którym możemy już pozwolić sobie na takie auta jak Mercedes ML czy Volvo XC90. O klasie tych aut nie trzeba nikogo przekonywać i tutaj Acadia może konkurować głównie przestronnością wnętrza, gdyż europejscy konkurencji są sporo mniejsi.

 

Acadia w podstawowej wersji jest jednak sporo tańsza i trudno znaleźć dla niej godnego konkurenta w cenie 30,000$, szczególnie gdy zależy nam na aucie mogącym konkurować przestronnością z minivanem, a bijącym go na głowę poziomem testosteronu jaki z niego bije.




Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

GMC Acadia - idzie nowe