Auta amerykańskie » Aktualności » Nowy Chrysler 300C - co u niego słychać?

Pewnie zastanawiacie się co nowego słychać w sprawie następcy kultowego i poważanego modelu Chryslera 300C?
Otóż zapowiada się spora zmiana… dosłownie. Wystarczy spojrzeć na stronę internetową brytyjskiego oddziału Chryslera. Zmieniła ona dosyć poważnie swoje „barwy”. Na czoło wysunął się następca modelu 300C oraz wiele mówiący napis „Change Is Coming 01.01.10”. Ciekawi jesteśmy czy zmiana na lepsze? Dotychczasowe wizualizacje następcy flagowej limuzyny nie napawały wielkim optymizmem.
Humoru nie poprawiły nam pierwsze zdjęcia nowego Jeepa Grand Cherokee, którego pierwsze wizualizacje pojawiły się razem z nowym 300C. Czy podobnie będzie w przypadku Chryslera? Mamy nadzieje, że nie. Chociaż trzeba przyznać, iż poprzeczka oczekiwań fanów jest ustawiona bardzo wysoko - dużo wyżej, niż w przypadku Jeepa, którego kolejne generacje zawsze się przyzwoicie sprzedawały - bez względu na stylizację.
W przypadku Chryslera 300C jest trochę inaczej. Poprzedni model 300M nie wzbudził takiego entuzjazmu - gorączka zakupowa rozpętała się wraz z modelem 300C. Czy jego następca podtrzyma to zainteresowanie? Na pewno będzie bardzo trudno.
Otóż zapowiada się spora zmiana… dosłownie. Wystarczy spojrzeć na stronę internetową brytyjskiego oddziału Chryslera. Zmieniła ona dosyć poważnie swoje „barwy”. Na czoło wysunął się następca modelu 300C oraz wiele mówiący napis „Change Is Coming 01.01.10”. Ciekawi jesteśmy czy zmiana na lepsze? Dotychczasowe wizualizacje następcy flagowej limuzyny nie napawały wielkim optymizmem.
Humoru nie poprawiły nam pierwsze zdjęcia nowego Jeepa Grand Cherokee, którego pierwsze wizualizacje pojawiły się razem z nowym 300C. Czy podobnie będzie w przypadku Chryslera? Mamy nadzieje, że nie. Chociaż trzeba przyznać, iż poprzeczka oczekiwań fanów jest ustawiona bardzo wysoko - dużo wyżej, niż w przypadku Jeepa, którego kolejne generacje zawsze się przyzwoicie sprzedawały - bez względu na stylizację.
W przypadku Chryslera 300C jest trochę inaczej. Poprzedni model 300M nie wzbudził takiego entuzjazmu - gorączka zakupowa rozpętała się wraz z modelem 300C. Czy jego następca podtrzyma to zainteresowanie? Na pewno będzie bardzo trudno.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Nowy Chrysler 300C - co u niego słychać?

Nowy Chrysler 300C - co u niego słychać?
ARON 2009-12-10 21:00
To znaczy, że już można powoli zacząć srać po gaciach, bo rzadko kiedy udaje się stworzyć auto, które sukcesem przebiłoby poprzedniego kultową edycje (udaje się to chyba VW i jego Golfowi poprzez mydlenie oczu ludziom, że VI to co innego niż V) i na dodatek trafić w oczekiwania większości fanów... No, ale póki nie zobaczę jakichś pierwszych oficjalnych fotek, to też szkoda sobie głowę zawczasu zawracać, choć nie powiem, dreszczyk emocji jest, gdyż ostatnio Chrysler zawodzi stylistycznie.
Podobne: Nowy Chrysler 300C - co u niego słychać?




Podobne galerie: Nowy Chrysler 300C - co u niego słychać?



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Chrysler
Galerie zdjęć
Newsletter