Tesla Roadster 2.5 - update modelu

Dla większości ludzi auta hybrydowe to synonim ekologicznego ducha w motoryzacji. Tak naprawdę przełomem jest jednak nie symbioza silnika spalinowego z elektrycznym, a próba uniezależnienia się od tego pierwszego. Na pewno rewolucją w tym kierunku było zaadaptowanie do produkcji seryjnej auta elektrycznego, dającego frajdę ze sportowej jazdy, jakim jest Tesla Roadster. Młoda i prężnie rozwijająca się firma z Palo Alto (Kalifornia) ostatnio zadebiutowała na giełdowym parkiecie. Udany debiut przyszłościowej firmy, której akcje poszły w górę. Z „giełdowym hazardem” połączone było także otwarcie nowych autoryzowanych punktów sprzedaży. Pierwszy to w Newport Beach (CA), oddalony o jakieś 399 mil od siedziby firmy, zaś drugi w stolicy Danii - Kopenhadze. Najważniejszym jednak dla eko-motomaniaków i nie tylko wydarzeniem była prezentacja modelu Roadster w wersji 2.5. 2.5 to nie żadna pojemność siln… akumulatorów itp. tylko modne, informatyczne określenie „zaktualizowanej” wersji, które powszechnie w branży samochodowej istnieje pod pojęciem „face-lifting”. W sumie przy tworzeniu takiego auta informatyczni inżynierowie musieli spędzić ponadto dużo czasu, więc takie określenie raczej nie dziwi… Mimo, iż pełne moce przerobowe skoncentrowane są teraz na 4-drzwiowym Model-u S, zdaniem Elona Musk (szefa firmy), Roadster 2.5 jest reakcją na sugestie klientów Tesli i wchodzi w pół roku po debiucie 2.0.

Roadstera 2.5 wyróżnia nowy przód z wlotami o funkcji dyfuzorów oraz jednym dużym dyfuzorem pod tylnym zderzakiem. Pojawił się inny wzór kutych felg aluminiowych (do wyboru w kolorze srebrnym lub lakierowane na czarno). Materiały wykończeniowe wnętrza uległy poprawie, podobnie jak komfort przeprojektowanych foteli z lepszym podparciem bocznym i regulacją lędźwiową. Dodatkowo zredukowano hałas w kabinie montując inne wnęki przednich błotników. Opcjonalnie dostępny jest 7-calowy monitor dotykowy nawigacji z kamerą cofania. Zmiany mechaniczne objęły oprogramowanie napędu umożliwiając sportową jazdę w wyjątkowo ciepłych warunkach klimatycznych. Najciekawszą jest to, że każdy z właścicieli Roadstera na życzenie (i pewnie za dodatkową opłatą) będzie mógł zrobić „update” swojego starszego modelu do wersji 2.5. Ceny podstawowe za sportowe doznania z jazdy w zgodzie z ekologią na poziomie 109’000 USD mają pozostać niezmienione.