Barrett-Jackson: Chevy Chevelle zlicytowana za 250,000 dolarów

Największą gwiazdą aukcji Barrett-Jackson, która odbyła się w Orange Country, bezspornie został Chevrolet Chevelle. Nie jest to oczywiście seryjny egzemplarz ale cudo stworzone w ramach projektu pod kryptonimem American Heroes Chevelle przez Router 66 Motorsport.

Pieniądze z licytacji trafiły na cele charytatywne. Jest to całkiem spora sumka - 250,000 dolarów. Zasiliła ona budżet fundacji wspierającej rodziny rannych weteranów wojennych. Bazą wyjściową dla tego projektu był Chevrolet Chevelle z 1970 roku. Wyposażónych został w kompresor od GM Performance Parts. Pod maską bulgocze silnik LSA o pojemności 6. 2 litra. Taka „zabaweczka” ma swoje gniazdko również w Corvette ZR1 i Cadillac’u CTS-V. Trudno o lepszą rekomendację. Swoją drogą warto wspomnieć jeszcze, że ten silnik świetnie czuje się nie tylko połykając kolejne kilometry asfaltu ale również mile morskie - jest źródłem napędu dla łodzi motorowych. Wróćmy jednak na stały ląd… Chevelle ma zupełnie nowe zawieszenie jak i układ hamulcowy jak również nową 6 biegową przekładnie. Tak na marginesie. Amerykanie wciąż uwielbiają patriotyczne show. Zobaczcie w jakiej asyście Chevelle wjechała w światła jupiterów. Asysta wojskowa, sztandary, cheerleaderki. Wszystko według najlepszych wzorców stworzonych przez Rolanda Emmericha - reżysera w którego filmach obowiązkowo powiewa amerykańska flaga a do oczu cisną się łzy - z pobudek patriotycznych oczywiście. Pójdziemy o zakład, że oprawa podbiła cenę auta…