Chevrolet Camaro - kolejny amerykański hit sprzedaży

Nie tak dawno w jednym z newsów wspominaliśmy o tym, jak znakomicie pnie się w górę sprzedaż nowego Mustanga. Wszystko dzięki zaktualizowanej palecie jednostek napędowych oraz ciągłej poprawie jakości. Przy tej okazji zaznaczaliśmy, iż warto by było wiedzieć, jak ma się konkurencja pony cara FoMoCo? Na ripostę od GM nie trzeba było długo czekać... Od rozpoczęcia produkcji nowego Camaro - kiedyś i dziś największego konkurenta Mustanga - w kanadyjskiej fabryce w Oshawa minął niecały rok, a z taśmy zjechał już 100'000-czny egzemplarz tego bardzo udanego muscle cara. Był to model w klasycznej konfiguracji tj. wersja SS (V8) w ciekawym kolorze pomarańczowym "Inferno Orange". Tyle sztuk w takim okresie czasu, to niewątpliwy sukces rynkowy! Tuż po premierze nowe Camaro wyprzedziło w sprzedaży Mustanga i to mimo, iż przeszedł on gruntowny face lifting. Zacięta walka powraca, kiedy to dealerzy Forda zaczęli zbierać zamówienia na odświeżony model (rocznikowy) 2011. Produkcja tego Mustanga rusza już następnego miesiąca - wcześnie jak na model 2011, ale najwidoczniej FoMoCo chce nadążyć z lawiną zamówień. Ciekawe, jak idzie Dodge Challengerowi, choć w tym wypadku aż takich wyników się nie spodziewamy... Najtańsze Camaro 3.6 V6 kosztuje 22'680 USD (304 KM, 371 Nm), zaś Mustang z podobnym silnikiem 3.7 22'145 USD (305 KM i 380 Nm). Modele z V8 zaczynają się analogicznie od 30'945 USD (6.2 - 426 KM i 570 Nm) oraz 29'645 USD (5.0 - 412 KM i 529 Nm). Jak na razie tylko Mustang posiada topową odmianę Shelby GT500 (5.4 - 550 KM i 692 Nm), nadchodzące, najmocniejsze Camaro Z/28 jest jeszcze testowane na drogach publicznych. Jak się pojawi w sprzedaży, to karty zostaną rozdane na nowo...