Chevy Camaro GT od Sareni United

Cofnijmy się na moment do wystawy SEMA z 2010. Wśród wielu zmodyfikowanych pojazdów szczególnie w oczy rzucało się najnowsze Camaro. Nam wśród tych wszystkich odjechanych „Pożeraczy Mustangów” szczególnie do gustu przypadł jeden z konceptów GM - SSX Track Car. Wyścigowe Camaro SSX to niestety tylko jeden jedyny koncept, za to… Jest taka niemiecka firma Sareni United z Kirchanschöring w Bawarii. Ich dziełem nie jest jakieś napakowane BMW, Audi itp., a rasowy amerykaniec. Ba i to nie byle jaki, bo oferują najnowsze Camaro w wersji GT3 z homologacją wyścigową. FIA GT3 to kategoria dla aut sportowych o wyższych osiągach. Utworzona została w 2006 i można zaobserwować w niej takie „bolidy” jak np. Aston Martin DBRS9, Audi R8 LMS, Ford GT GT3, Lamborghini Gallardo LP600 GT3, MB SLS AMG GT3, a także Ford Mustang FR500GT, czy nie startującą już Corvette Z06R. Sareni United oferuje za 195’000 EUR (nie wliczając dodatkowych opcji) gotowe Camaro GT3 z silnikiem V8 o pojemności 7.9 L i mocy do 650 KM oraz ponad 800 Nm momentu obrotowego przenoszonego na tylne koła za pomocą skrzyni 2012 Holinger Speed Shift System z łopatkami przy kierownicy. Silnik zarządzany jest programowalnym komputerem MoTech, ma suchą miskę olejową oraz 135 L, homologowany bak. Zawieszenie pochodzi o Reiters Engineering i bazuje na komponentach firmy Öhlins. Kierownica to dający dobre wyczucie system zębatkowy z elektrycznym wspomaganiem, a wyczynowe hamulce mają sportowy ABS Teves. Wewnątrz dużo karbonowych wstawek, cyfrowe wyświetlacze oraz obligatoryjna klatka, czy kubełkowy fotel Sparco.Srebrne Camaro GT prezentuje się bardzo bojowo (SSX to przy nim pikuś!) dzięki body-kitowi, monstrualnemu skrzydle oraz konkretnym garbie na masce. Wydech zrealizowano w stylu side-pipes i choć nie słyszeliśmy go na żywo, to prawie 8 L po prostu musi brzmieć rewelacyjnie! Felgi magnezowe to wyrób OZ (12,5x18) i są bardzo lekkie, a na nich slicki 310/70. Całe podwozie ze względów aerodynamicznych jest płaskie i kończy się konkretnym dyfuzorem.Dzięki diecie ciężar całkowity zredukowano do 1295 kg, to o ponad 100 kilo mniej od np. PT Crusiera… Czemu się dziwić, to w końcu rasowa wyścigówka z rozkładem mas 55% przód i 45% tył. Serwisowy interwał napędu przewidziano co 5 tyś km, reszty co 10 tyś., zaś wsparcie techniczne podczas każdego wyścigu.Dlaczego zdecydowano się akurat na Camaro? M.in. dlatego, że lista dostępnych części jest bogata i są łatwo dostępne, ponadto sam pojazd opracowano tak by wytrzymywał znacznie więcej niż dała fabryka… A najlepiej, że Camaro GT będzie można podziwiać w akcji na europejskich torach!