Detroit Motor Show 2009 - Chrysler 200C

Pierwsze pytanie. Dlaczego Chrysler Sebring nie mógł wyglądać jak Chrysler 200C? Na odpowiedź nie liczymy, ale już teraz możemy powiedzieć, że jest to jedno z najładniejszych aut Salonu Samochodowego w Detroit. Chrysler 200C to auto koncepcyjne wyposażone w napęd hybrydowy.My skupimy się głównie na karoserii tego auta, gdyż może to być sygnał w jakim kierunku będą szły przyszłe modele Chryslera. Auto jest po prostu przepiękne. Wielkością odpowiada BMW 5. Muskularna a jednocześnie elegancka sylwetka przemyca elementy retro - jednocześnie jest na wskroś nowoczesna. Przepiękne koła - zresztą w przypadku aut koncepcyjnych Chrysler zawsze miał do tego elementu szczęście. Wnętrze auta to już kosmos - dosłownie. Od razu można je eksportować do filmu z gatunku sci-fi. Bardzo ciekawa jest deska rozdzielcza - jej możliwości konfiguracji są ogromne. Kto wie - może tak właśnie wygląda przyszłość? Auto oczywiście nie ma szans na produkcję w takiej formie. Zasadnicze pytanie jest takie, czy Chrysler 200C wytyczy nowe kierunki w kwestii designu Chryslera? Nie mielibyśmy nic przeciwko temu!