Ford Mustang Boss 302S - kolejny wyścigowy Boss dla ludu

2010 to bardzo ważny rok dla wyścigowych Mustangów. Kolejny już sportowy rumak galopuje na tory wyścigowe. Po Boss’ie 500R i drag racingowym FR500CJ aka Cobra Jet przyszedł czas na kolejny model przygotowany z myślą o sportach motorowych - Boss 302S. MY 2012 Boss 302S zastąpi odchodzącego na emeryturę FR500S poprzedniej generacji (sprzed face liftingu) z powodu marnego zainteresowania serią Mustang Challenge. W odświeżonym portfolio FoMoCo plasuje się on pomiędzy limitowanym Boss’em Laguna Seca (bardziej odchudzona i sztywna odmiana standardowego Boss’a), a 302R przygotowanym do walki w klasie Grand-Am. Tym modelem oddział Ford Racing pragnie zaproponować entuzjastom gotowy samochód wyścigowy za bardzo atrakcyjną kwotę w wysokości 79’000 USD (sugerowana cena producenta). 302S będzie już 3cim w historii marki, którego będzie mógł nabyć każdy posiadający odpowiednią sumę Dolarów poprzez sieć autoryzowanych dilerów akcesoriów od Ford Racing. Jest to tzw. „turn key” car, czyli w tym przypadku gotowa wyścigówka, którą od razu możemy udać się na tor, czy uczestniczyć w oficjalnych zawodach, jak np. World Challenge GTS i NASA American Iron Series. Mustang Boss 302S produkowany będzie w fabryce Flat Rock (Michigan). Jak sama nazwa sugeruje, pod maską znajdziemy 5-litrowy V8 Ti-VCT zwany „BossR” - ma on inny układ chłodzenia, paliwowy, dolotowy i sportowe tłumiki. Moc 440 KM przenoszona jest na koła za pomocą manualnej, 6-biegowej skrzyni z seryjnym sprzęgłem (przełożenie biegów 3,73) i kołem zamachowym dzięki mechanizmowi różnicowemu Torsena. Auto posiada sportowe zwieszenie z dwukierunkową regulacją amortyzatorów i stabilizatorów. Koła z lekkimi felgami mają rozmiar 18x9,5 cala, za którymi skrywa się wydajny układ hamulcowy od Brembo z 4-tłoczkowymi zaciskami z elementami ze stali nierdzewnej i sportowym ABS-em. Aby zaoszczędzić na masie, fabrycznie 302S będzie pomalowany na biało bez dodatku wypełniaczy szczelin, wygłuszenia i paneli drzwi oraz części tapicerki. Opcjonalnie można go zamówić w barwie pomarańczowej. W środku wspawano 6-punktowa klatkę bezpieczeństwa wg specyfikacji FIA. Ponadto znajduje się automatyczny system gaśniczy, kubełkowe fotele Recaro HANS Pro Racer, siatki na okna, kierownica demontowana jednym przyciskiem, jak i główny wyłącznik zasilania. Znajduje się także komputer pokładowy gromadzący parametry pojazdu dzięki GPS-owi. Z zewnątrz auto wygląda jak Boss 302 Laguna Seca, ale ma dodatkowo olbrzymi, regulowany tylny spojler z włókna węglowego, przednią maskę z włókna węglowego zamykaną na spinki z wylotami chłodzącymi, haki holownicze z przodu i z tyłu, no i oczywiście naklejki retro Boss’a. W sprzedaży dostępny będzie w drugim kwartale 2011, lecz przyjmowanie zamówień już się rozpoczęło. Swoją premierę Boss 302S miał na trwających targach Performance Racing Industry (9-12 grudzień) w Orlando na Florydzie.