Auta amerykańskie » Aktualności » Ford Mustang model 2010 - już oficjalnie!

Stało się. Ford Mustang model 2010 pokazał swoje oblicze w pełnej krasie! Jak widzicie sporo się zmieniło, ale charakter auta pozostał ten sam. Zastosowano receptę, która przyniosła powodzenie poprzednikowi - karoseria to zbiór cytatów z klasycznego Mustanga. W nowym modelu mamy sporo nawiązań do Mustanga z końca lat 60-tych.
Pierwsze co rzuca się w oczy to zmienione lampy. Dzięki temu zabiegowi, przód auta wydaje się ciekawszy, niż w odchodzącym modelu. Mieszane uczucia mamy za to w kwestii lamp tylnich. Jak na razie, ich design średnio do nas przemawia.
Cieszy natomiast potężna maska. Dzięki wybrzuszeniu w jej centralnej części, auto nabrało muskulatury. Zadowoleni również będą fani tuningu. Efektem ubocznym, jest sporo więcej miejsca pod pokrywą silnika, a więc zmieści się więcej żelastwa, które doda nawet kilkaset KM Mustangowi.
Patrząc na auto z boku widzimy, że zmieniła się linia okien. Boczne okienko jest powyżej lini drzwi. Sporo jest tutaj krągłości. Projektanci postanowili nadać trochę miękkości karoserii. Nie każdemu się to spodoba, ale w końcu na czymś ten lifting musiał polegać.
Spoglądając na auto czegoś nam brakuje. No tak - zniknęła staromodna antena, która do tej pory dumnie kwitła na przednim błotniku. W tej kwestii Ford poszedł z duchem czasu.Wiatr zmian nie ominął również wnętrza auta. To istna rewolucja. Design deski rozdzielczej jest stylowy i góruje nad poprzednikiem niczym Mount Everest nad naszymi Tatrami. Bardzo cieszy również jakość materiałów z których skorzystano projektując wnętrze. Do tej pory Ford nie rozpieszczał w tym zakresie.
Z ciekawych dodatków warto zwrócić uwagę na różnokolorowe podświetlenie deski rozdzielczej. Mała rzecz a cieszy. Widać, że konstruktorzy sporo uwagi poświęcili oświetleniu wnętrza - uznając go za ważny element, budujący nastój w kabinie - czyżby doświadczenia rodem z sypialni dały znać o sobie?
Jak wrażenia? Ogólnie jesteśmy na TAK. Bardzo trudno jest poprawić coś, co jest niemal doskonałe w formie. Na inżynierach spoczywa ogromna presja. Rewolucji nie odnotowaliśmy i się jej nie spodziewaliśmy. Priorytetem było zapewne hasło - nie popsuć! A jak Wam się podoba nowy Ford Mustang?
Ford Mustang model 2010 »
54 zdjęcia - galeria
54 zdjęcia - galeria
Z ciekawych dodatków warto zwrócić uwagę na różnokolorowe podświetlenie deski rozdzielczej. Mała rzecz a cieszy. Widać, że konstruktorzy sporo uwagi poświęcili oświetleniu wnętrza - uznając go za ważny element, budujący nastój w kabinie - czyżby doświadczenia rodem z sypialni dały znać o sobie?
Jak wrażenia? Ogólnie jesteśmy na TAK. Bardzo trudno jest poprawić coś, co jest niemal doskonałe w formie. Na inżynierach spoczywa ogromna presja. Rewolucji nie odnotowaliśmy i się jej nie spodziewaliśmy. Priorytetem było zapewne hasło - nie popsuć! A jak Wam się podoba nowy Ford Mustang?
źródło: Ford
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Ford Mustang model 2010 - już oficjalnie!
Podobne: Ford Mustang model 2010 - już oficjalnie!




Podobne galerie: Ford Mustang model 2010 - już oficjalnie!



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Ford
Galerie zdjęć
Newsletter