Auta amerykańskie  »  Aktualności  »  Kapitan Ameryka Camaro - hołd poległym żołnierzom
Kapitan Ameryka Camaro

Kapitan Ameryka Camaro - hołd poległym żołnierzom

2010-05-05 - A. Łukasiewicz     Tagi: Camaro, Muscle cars, Chevrolet Camaro
Kapitan Ameryka to fikcyjna postać stworzona w okresie II Wojny Światowej przez słynnego, amerykańskiego wydawcę komiksów - Marvel Comics. Alter ego komiksowego protagonisty, Steve’a Rogersa, powstało jako uosobienie USA walczącej m.in. z nazistowską III Rzeszą, czy Japonią (krajami, z którymi w owych czasach Ameryka była w konflikcie zbrojnym). Cechą charakterystyczną typowo amerykańskiego superbohatera, prócz oczywiście kulturystycznej postury, był jego strój w barwach flagi Stanów Zjednoczonych oraz niezniszczalna tarcza. Dziś już nawet w samych Stanach mało kto, prócz Hollywood, wierzy w bohatera o nadprzyrodzonych siłach, zaś wojna to jedna z najgłupszych rzeczy wymyślonych przez ludzkość, aczkolwiek pewne cechy z Kapitana Ameryka można przenieść na opisywane tutaj Camaro.

Jeden z właścicieli i użytkowników 2010 Camaro o nicku „TheSpyMaster” został poruszony tragiczną historią swojego bliskiego kolegi (który ponoć marzył o nowym Camaro), niejakiego sierżanta Josepha Tuttena, poległego w czasie Bożego Narodzenia na misji w Iraku. Z tego powodu oraz dzięki pomocy paru innych użytkowników forum Camaro5 postanowił stworzyć model upamiętniający żołnierzy, którzy zginęli na służbie.
Kapitan Ameryka CamaroKapitan Ameryka Camaro
Zaczęło się całkiem niewinnie od przyciemnienia tylnych świateł oraz nowych, bardziej spektakularnych alu-felg w jego czerwonym Camaro, ochrzczonym „SheDevil”. W trakcie prac pomysł jednak ewoluował - doszły drzwi w stylu Lambo (otwierane do góry), kilka zmian we wnętrzu oraz bardzo pokaźny body kit i trochę przemodelowane po bokach przednie błotniki.
Następnie część elementów karoserii (zmieniony przedni grill, tylny pas wokół świateł i dyfuzor) polakierowano na czarno i dodano klasyczne grafiki na karoserii. To nie wystarczyło właścicielowi, dlatego zdecydował się na pokrycie całej karoserii specjalną do tego celu folią przylepną (tzw. car wrapping) z patriotycznym nadrukiem. W efekcie powstał prawdziwy show car, który swoją karoserią zwraca uwagę każdego! Kuriozalnie tak się składa, że identycznie jak niegdysiejsza fikcyjna postać komiksowa, tak samo najnowszy muscle (metafora) car GM został stworzony po to, by zwalczać m.in. japońską czy niemiecką konkurencję... Oczywiście na marketingowej płaszczyźnie!



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
2

Komentarze do:

Kapitan Ameryka Camaro - hołd poległym żołnierzom

Kapitan Ameryka Camaro - hołd poległym żołnierzom
Bl4ck 2010-05-05 21:19
ewoluował a nie ewaluował. Literówki wszystkim się mogą zdarzyć;-) A camaro teraz jeszcze bardziej amerykańskie, choć sądziłem że to niemożliwe;-) Widać od razu ile pracy włożono w ten samochód, niech takich zapaleńców będzie jak najwięcej oraz żeby powody do budowania takich samochodów były lepsze.
ARON
Kapitan Ameryka Camaro - hołd poległym żołnierzom
ARON 2010-05-07 09:00
Uh, dzięki Bl4ck za uwagę - niedopatrzenie podczas edycji tekstu - poprawimy to!