Ram HD Cummins H.O. - między tirem, a pickupem

Głównym kryterium podziału pickupów w USA jest masa własna oraz rozmiar. I tak mamy pickupy kompaktowe (np. Ford Ranger, czy Chevy Colorado - od silników 4 cylindrowych) oraz full size (Dodge Ram, Chevy Silverado, czy Ford serii F). Rzadko obsadzoną ligą są tzw. mid-size (Hummer H3T, Toyota Tacoma), czyli kategoria średnia. Są to generalnie trochę większe modele od kompaktowych, z silnikami przynajmniej V6, czasami V8, lecz rozmiarowo i wagowo mniejsze od full size, czyli średniaki wg amerykańskiej nomenklatury. Najpopularniejsza w Ameryce ligą full size (tzw. pełnowymiarowe) obejmuje 3-4 kategorie wagowe (w tonach): ½, ¾, 1, 1½, które początkowo określały ładowność, jednak coraz to nowsze modele łatwo ja przekraczały. Adekwatnie do tych ciężarów określane są klasy 1500, 2500, 3500 i 4500 (Chrysler i GM) lub 150, 250, 350 i 450 (FoMoCo). Od 2500/250 zaczyna się kategoria „Heavy Duty”, czyli do cięższych zadań oraz z możliwością wyboru diesla. Te modele posiadają wzmocnione zawieszenie, napęd i delikatnie różnią się stylistyką od lżejszych odmian. Pickupy takie (2500/250) zazwyczaj wykorzystywane są w trudniejszym terenie i posiadają opcjonalny napęd 4x4, natomiast 3500/350 wzwyż mają najczęściej koła bliźniaki na tylnej osi, przez co znakomicie nadają się jako ciągniki, już nie tylko przyczep, ale i naczep (opcjonalne tylne „siodło” na pace). Po Chicago Auto Show w klasie H-D przybył nowy, wzmocniony zawodnik. Mowa o popularnym Ramie z koncernu Chrysler z kultowym silnikiem wysokoprężnym Cummins’a R6 o pojemności 6,7 litra. Warianty z 6-biegowym automatem 68RFE w spec. High Output (znana nazwa np. z niektórych Jeepów) mają o 23% więcej Nm. Zamiast standardowych 881 Nm dostępne jest bagatela 1085 i to przy zaledwie 1600 obrotów! Moc silnego jak bizon pickupa pozostałą niezmieniona (350 KM). Lepsze osiągi uzyskano dzięki zmianie jednostki sterującej (ECU), a także innej kalibracji skrzyni biegów. Zmiany w mechanice objęły inne poduszki wału korbowego (lepsza redukcja wibracji i hałasu), inne przełożenie skrzyni 4,10:1 z mechanizmem różnicowym (aluminiowa obudowa z lepszym chłodzeniem), wzmocnione łożyska i chłodnica oleju w skrzyni i wspomaganiu kierownicy. Ram z Cummins’em H.O. może uciągnąć przyczepę o masie całkowitej 10’296 kg, zaś maksymalna masa zaprzęgu (pojazd + przyczepa) limitowana jest na 13’607 kg. Możliwe jest to dzięki specjalnemu systemowi zapobiegającemu pływaniu przyczepy przy wyższych prędkościach, systemem hamowania silnikiem, jak i największych w klasie tarczach hamulcowych. Rama H.O. rozpoznamy po dodatkowym emblemacie na karoserii. W salonach pojawi się w 2. kwartale 2011 z gwarancją na 5 lat bądź 100’000 mil. Ważnym czynnikiem dla nabywców jest fakt, iż silnik ten spełnia surowe, amerykańskie normy emisji spalin, a przy tym jako jedyny nie posiada skomplikowanych rozwiązań typu selektywnego katalizatora oraz nie musi być dodatkowo napełniany wodnym roztworem mocznika!