SEMA 2010 - Camaro Red Flash

Sema 2010 rozkręciło się na dobre. Na stoisku GM można podziwiać kilka wersji Chevroleta Camaro. Jednym z nich jest Camaro Red Flash. Czerwonawe Camaro pokryte lakierem o nazwie „Red Jewel” (czerwony klejnot) i klasycznymi, szarymi paskami biegnącymi wzdłuż nadwozia, to swego rodzaju opozycja do „sleeper’a”, czyli auta, po którym nie widać jego ponadprzeciętnych osiągów. Camaro 5 nie należy do aut skromnych, dlatego styliści chcieli podkreślić jego atuty nie tylko wizualnie, ale i akustycznie. Auto z silnikiem LS3 V8 i skrzynią manualną otrzymało wydajniejszy układ dolotowy powietrza i sportowy wydech, natomiast felgi znane już z zeszłego roku mają rozmiar 21-cali i pochodzą z katalogu akcesoriów GM. Z tego samego katalogu wywodzą się niektóre dokładki karoserii polakierowane w kolorze nadwozia dające efekt obniżenia nadwozia oraz nie taki skromny spojler. Także w tym kolorze pokryto antenę i plastikową pokrywę silnika. Wnętrze obszyto częściowo czerwonawą skórą, tak samo, jak drążek biegów Hurst’a. Zmieniono na ten sam kolor podświetlenie, dołożono sportową kierownicę spłaszczoną u dołu, inne dywaniki i nakładki na pedały. To Camaro rzuca się w oczy i taki też był zamiar.