Auta amerykańskie  »  Aktualności  »  Tajemnicze Camaro przyłapane w Niemczech
Camaro po faceliftingu?

Tajemnicze Camaro przyłapane w Niemczech

2010-10-25 - A. Łukasiewicz     Tagi: Chevrolet, Camaro, Muscle cars, Chevrolet Camaro
Po raz kolejny motoryzacyjni szpiedzy spisali się na medal i dają nam nową podkładkę do rozmyślań, bądź poważniejszej dyskusji. Jeśli czytacie serwis V10 regularnie, to zapewne domyślacie się, iż branża samochodowa nie przepada za stagnacją i żeby pozostać konkurencyjnym, każdy z producentów stara się regularnie odświeżać gamę modelową, jakkolwiek udane by to były pojazdy. Jednym z bezpardonowych aut jest Chevy Camaro 5-tej generacji. Camaro 5 jeszcze jako designerska wizja studyjna zostało zaprezentowane szerokiej publiczności po raz pierwszy na salonie samochodowym NAIAS w Detroit w 2006. Wtajemniczeni w tematyce amerykańskich aut od razu rozpoznali bezpośrednie nawiązania do - chyba najbardziej udanej i cenionej - 1-szej generacji Camaro 1967-69. Będąc dokładniejszym, auto wzorowane jest na jej ostatnim roczniku modelowym. Po takim stylistycznym majstersztyku nie ciężko się domyślić, że auto zostało przyjęte bardzo gorącą, otrzymało wyróżnienia i stało się jednym z tzw. „show stopper” (hitów) na wystawie.
Sonda: Czy zmiany w Camaro przypadły Ci do gustu?
W rok później idąc dobrym tropem, styliście przeszli samych siebie i na tym samym salonie w MoTown pokazali wersję odkrytą, w bardzo elektryzującym, legendarnym lakierze Hugger-Orange z kultowymi pasami wzdłuż karoserii. Jesienią tego samego roku koncept pokonał Atlantyk i dotarł do Europy, prężąc muskuły we Frankfurcie nad Menem na IAA 2007, pokazując Europejczykom jak powinny wyglądać niedrogie i fascynujące auta. Tym mądrym krokiem GM pokazał Challengerowi i największemu rywalowi - Mustangowi - że inni mieszkańcy globu też potrafią fascynować się US Car-ami!
Pierwsze egzemplarze Camaro w praktycznie niezmienionej formie zjechały z taśm montażowych kanadyjskiej fabryki w Oshawa (Ontario) z początku 2009 roku. W 5-tej odsłonie kultowego muscle car-a zrezygnowano z otwieranej części dachu (Targa/ T-Top stały się wyłącznością Corvette) i skoncentrowano się wpierw na coupe, a teraz convertible (US cabrio). My, podobnie jak aktywni moto-paparazzi nie zapominamy jednak o obietnicach GM i nie możemy doczekać się oficjalnej premiery Camaro na Starym Kontynencie. Ostatnio Ci drudzy zrobili pożytek ze swoich drogich aparatów i w głębi Niemiec (jesteśmy niemalże pewni, że to okolica Nürburgringu) przyłapali beztrosko kruzujące, żółte Camaro z innymi lusterkami i nietypowymi światłami LED-owymi z tyłu!
Camaro po faceliftingu?Camaro po faceliftingu?
I tutaj największa zagadka - co to za Camaro? Delikatny face lifting na rocznik 2012, czy może (bardziej prawdopodobne) wersja na europejski rynek? Za tą druga przemawia fakt istnienia bocznych kierunkowskazów (w USA coraz modniejsze, ale homologacyjnie nie wymagane), czy dodatkowych odblasków w tylnym zderzaku, lecz nie widzimy pomarańczowych kierunków z tyłu?
Camaro po faceliftingu?Camaro po faceliftingu?
O ile zespolone tylne lampy (choć trochę przekombinowane), przeżyjemy, o tyle te powiększone lusterka wyglądają jak uszy skrzata z jakiejś bajki! Miejmy nadzieję, że styliści jeszcze coś z tym zrobią…



źródło: Camaro5

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Tajemnicze Camaro przyłapane w Niemczech

Chevy Suburban
Tajemnicze Camaro przyłapane w Niemczech
Chevy Suburban 2010-10-26 22:29
Lusterka chyba z Tahoe... Moim zdaniem jest to przymiarka do europejskiej wersji, a lusterka mogą być tymczasowe. W przypadku diod LED nie potrzeba kolorowych kloszy, więc kierunki mogą być z tyłu pomarańczowe.