Chrysler 300C Luxury Edition - dla bardziej wymagających

Nowy Chrysler 300C zbiera pochlebne recenzje i wydaje się, że jego sukces rynkowy jest już raczej przesądzony. Producent nie spoczywa jednak na laurach i szykuje dla klientów kolejne wersje. Tym razem proponuje odmianę, która trafi w gusta bardziej wymagających nabywców. Już sama nazwa - Luxury Edition - sygnalizuje nam z czym mamy do czynienia. 300 Luxury Edition napędzany jest 3,6-litrową benzynową jednostką Pentastar V6 o mocy 292 KM. Napęd przenoszony jest na tylne lub wszystkie cztery koła za pośrednictwem 8-biegowej automatycznej skrzyni biegów. Warto na nią zwrócić uwagę - to jedna z ostatnich nowości Chryslera. Jak widzicie w pogoni za kolejnymi biegami, nie pozostaje on w tyle za konkurecją. Jak przystało na luksusową wersję specjalną, wewnątrz znajdziemy skórzaną tapicerkę Nappa oraz komfortowe przednie fotele z elektryczną regulacją w 12 kierunkach i systemem wentylacji i podgrzewania. Eleganckie skórzane wykończenie zastosowano również wokół deski rozdzielczej, konsoli centralnej, paneli drzwi, podłokietników i koła kierownicy. Wyposażenie seryjne obejmuje także takie elementy, jak system nawigacji satelitarnej z 8,4-calowym wyświetlaczem dotykowym, elektrycznie regulowaną kolumnę kierownicy, a nawet podgrzewane i chłodzone uchwyty na napoje. Całość uzupełniają drewniane i chromowane wstawki oraz podświetlenie wskaźników i wewnętrznych klamek drzwi diodami LED.Dodatkowo, producent oferuje 20-calowe obręcze kół (napęd tylny) lub specjalne felgi 19-calowe stworzone dla wersji z napędem na cztery koła. Chrysler 300 Luxury Series wejdzie do sprzedaży w USA w lutym przyszłego roku. Ceny rozpoczynają się od 40 145 dolarów.

Pozostaje tylko pytanie: czy my tego wszystkiego już gdzieś nie widzieliśmy? Oczywiście, tak! Detale wnętrza jak obszyte skórą elementy deski rozdzielczej, wstawki z prawdziwego drewna - znamy z przedłużonej wersji Executive, która czerpała je z... Lancii Thema będącej przebrandowanym Chryslerem 300. Jak widzicie Fiat i Chrysler starają się wycisnąć jak najwięcej synergii w ramach swojej współpracy. Cel oczywisty - obniżenie kosztów.