Auta amerykańskie  »  Aktualności  »  Dodge Caliber odchodzi do lamusa
Dodge Caliber

Dodge Caliber odchodzi do lamusa

2011-09-16 - A. Łukasiewicz     Tagi: Dodge, Dodge Caliber
This is the end / Beautiful friend / This is the end / My only friend, the end… Tak brzmią początkowe słowa jednego z najpopularniejszych kawałków legendarnej grupy rockowo-bluesowej The Doors. Pierwotnie banalna ballada o miłości przerodziła się w trakcie występu w skomplikowany kawałek z filozoficzną zawartością. Najpóźniej w tym momencie zapewne myślicie co to ma wspólnego z motoryzacją?
Dodge CaliberDodge Caliber
No więc te początkowe słowa piosenki pt. „The End” moglibyśmy śmiało zadedykować jednemu z Dodge’ów. Chodzi dokładniej o model Caliber, który 23. listopada bieżącego roku zakończy swoją burzliwą karierę. Po pickupie Dakota to następny pojazd Chryslera przeznaczony do odstrzału tego roku.
Dodge CaliberDodge Caliber
Caliber zadebiutował w 2006 jako rocznik modelowy 2007, czyli w rok po premierze wersji studyjnej na salonie w Genewie. Chociaż był kompaktem, jego charakter i marketingowa strategia pozycjonowały go w kategorii mniejszych SUV, czy „niedefiniowalnych” mieszanek segmentowych pod hasłem crossover - miał opcjonalny, niedostępny u nas napęd AWD.
Ze strategicznego punku widzenia Caliber był dla koncernu z Auburn Hills (Michigan) niezwykle istotnym pojazdem z dwóch powodów. Po pierwsze miał zastąpił niegdyś strasznie popularnego Neona (dealerzy musieli prowadzić na niego zapisy), a jak się domyślacie, jest rzeczą niezwykle trudną skonstruować następcę udanego modelu. Po drugie Caliber był pierwszym Dodge’m, który od nowa „zaatakował” rynki zagraniczne - w tym kluczowy europejski. Pojazd, który „był wszystkim, tylko nie słodkim” (slogan reklamy Calibra), szczególnie w wersji SRT4, nie sprostał pokładanym w nim nadziejom.
Dodge CaliberDodge Caliber
W utworze „The end” zawarty był Freudowski „kompleks Edypa”, polegający w uproszczeniu na mocnej miłości do jednego z rodziców, a przez to nienawiści do drugiego… Po kryzysowym dołku i w jego rezultacie ślubem z rozsądku z Fiatem, Włosi zdecydowali o niemalże 99% usunięciu Chryslera i Dodge z Europy jako potencjalnych rywali lub przechrzczeniu ich pod swoje bandery markowe. Dodge’om w odróżnieniu od Chryslerów nie było zatem zabawić zbyt długo i choć nie zawojowały ulic, to stanowiły na nich na pewno miło odróżnienie. Co ciekawe - Caliber oraz Journey ciągle lub jeszcze widnieją w polskiej ofercie Dodge.
Dodge CaliberDodge Caliber
Następca Calibra planowany jest na 2014, lecz bazować ma już na Fiacie i oczywiście nie ujrzymy go na Starym Kontynencie, chyba, że pojawi się z innym logo, albo będzie „włoskim emigrantem” co Fiat ostatnio praktykuje.
Dodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge CaliberDodge Caliber



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Dodge Caliber odchodzi do lamusa

SARTO
Dodge Caliber odchodzi do lamusa
SARTO 2011-09-17 14:54
Filozofujesz ostatnio :-D Troche szkoda auta, ale bez wersji SRT to i tak nuda. Kiedyś jeździł po Wrocławiu Neon SRT, jak to brzmiało... z daleka wiedziałem co jedzie :]