Auta amerykańskie  »  Aktualności  »  Dodge Caliber z nowym wnętrzem?
Dodge Caliber

Dodge Caliber z nowym wnętrzem?

2009-07-16 - R. Bednarz     Tagi: Dodge, Dodge Caliber
O ile z wewnątrz Dodge Caliber praktycznie wcale się nie zestarzał i wciąż na ulicach - szczególnie w Europie - wygląda bardzo oryginalnie, to jego wnętrze nie dotrzymuje kroku karoserii. Wygląda bardzo kiepsko i to już od daty premiery. Trudno zresztą, by grubo ciosane plastiki zrobiły na kimś wrażenie. Jest jednak szansa, że w najbliższej przyszłość coś się w tej materii zmieni. Mamy dla Was pierwsze zdjęcia wnętrza, jakie znajdzie się w odnowionym Calibrze. Jakośc obrazu nie rzuca na kolana ale widać, że postęp będzie naprawdę spory w stosunku od oryginału - co zresztą nie jest zbyt trudne z uwagi na niski pułap z którego startują projektanci.

Nie będzie to co prawda rewolucja, bo trudno się doszukać w tej propozycji czegoś oryginalnego i nowatorskiego, ale dobre i to. Miejmy nadzieję, że jakość plastików również pójdzie w górę. Cóż, pozostaje nam uzbroić sie w cierpliwośc i poczekać na to co zaserwują nam inżynierowie Chryslera (a może i Fiata?).



źródło: caliberforums

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
2

Komentarze do:

Dodge Caliber z nowym wnętrzem?

ARON
Dodge Caliber z nowym wnętrzem?
ARON 2009-07-16 18:39
Niezłe - mi się w pełni podoba, gdyż nie cierpię wnętrz przekombinowanych jak np. BMW 7, czy (olaboga!:-)) Honda Civic hatchback! Zresztą dla mnie mogą pozostawić to aktualne, a jedynie jakość materiałów/kolorystykę ulepszyć... Widać, że nowa ekipa-dział w koncernie specjalnie stworzony w celu konstrukcji lepszych i ciekawszych wnętrz zaczyna wywiązywać się ze swoich zadań (vide np. Grand Cherokee model 2011)...
Dodge Caliber z nowym wnętrzem?
karlone 2009-07-16 21:17
mi też się podoba :-) ja tam zboczony nie jestem i nie macam plastików podczas jazdy, zresztą nikt ich nie maca, co najwyżej szmatą przeciera. Ważne żeby auto jechało, nikomu wtedy nie przyjdzie do głowy komentowanie plastików czy zaglądanie po schowkach.