Dodge Challenger V8 - akcesoria MoPar gratis

Nie ma co ukrywać, że z trójki amerykańskich modern muscle cars Dodge Challenger ma najciężej na rynku. Co prawda prócz Rama, czy chociażby nieśmiertelnego Jeepa Wranglera jest to i tak jeden z najlepiej sprzedających się modeli w koncernie, mimo to wciąż pozostaje w cieniu swoich konkurentów ze stajni FoMoCo i GM. Aby polepszyć wyniki sprzedaży bądź co bądź kultowego Challengera, Dodge wpadł na ciekawy pomysł - bon na 2000 USD do każdego nowego zakupionego Challengera z V8 (R/T, R/T Classic lub SRT8) na oryginalne akcesoria MoPar.

MoPar to skrót od "MOtor PARts", oficjalnego i legendarnego dostawcy części i zarazem stajni tuningowo-doświadczalnej dla pojazdów koncernu Chrysler. Od czasów ery muscle cars, dzięki fanom określenie to przywarło także do mocarnych modeli tegoż koncernu, czyli wszystkich tych, które mają bardzo silne (benzynowe!) źródło napędu pod maską - np. od legendarnego Chryslera C-300 po nowożytnego muscle-pickupa Dodge Ram SRT10. Fakt faktem, iż pieniędzy tych nie dostaniemy do ręki i nie wydamy na żadne inne cele, jak chociażby paliwo do "głodnego" startów na 1/4 mili V8, ale zawsze mamy pole do popisu wśród szeregu ciekawych dodatków, sygnowanych logiem MoPar.

Choć oryginalne akcesoria do tanich raczej nie należą, to za te 2000 USD nabyć można zrobić wbrew pozorom całkiem niezły interes. Wszystko w zależności od tego, czy stawiamy na wygląd, czy jednak na osiągi. Oto ceny przykładowych dodatków, z których możemy skomponować coś dla siebie: pakiet wnętrze do wariantów R/T (listwy progowe, nakładki na pedały, dywaniki, czy słynny drążek biegów "T-Grip") - 945 USD (automat) lub 780 USD (manual), spojler tylny - 316 USD, zestaw naklejek - 182 USD, sportowy układ wydechowy - 1190 USD, maska silnika w stylu T/A z innym wlotem - 1275 USD i wiele, wiele innych... Raczej wątpimy, aby taka "promocja" na tyle wywindowała liczbę sprzedaży nowych Challengerów, aby Camaro lub Mustang zaczął dostawać "zadyszki", aczkolwiek jest to jeden z tych zabiegów marketingowych producenta, który się chwali. Podobne rozwiązania polecamy przy okazji też innym producentom.