Auta amerykańskie  »  Aktualności  »  MoPar '10 Challenger - tuning fabryczny po amerykańsku
Mopar '10 Challenger

MoPar '10 Challenger - tuning fabryczny po amerykańsku

2010-07-10 - A. Łukasiewicz     Tagi: Dodge, Challenger, Mopar, Dodge Challenger
Z tuningiem fabrycznym jest tak, że zazwyczaj jest on dyskretny, a kosztuje krocie. Z tego też powodu dużo osób inwestuje w akcesoria innych firm „aftermarketowych”, które wcale nie muszą być gorszej jakości niż te fabryczne. Amerykanie na modyfikacje swoich ukochanych „urządzeń domowych” wydają rocznie krocie, co tłumaczy multum istniejących firm na ich rynku. Część działki płynących z tego zysków chcieliby ugryźć dla siebie i producenci z Detroit, dlatego każdy z nich ma swoją dywizję zajmująca się akcesoriami wizualnymi i mechanicznymi. Znane marki to Ford Racing, GM Goodwrench/Performance Division, czy najpopularniejszy MoPar. MoPar jako pododdział Chryslera zajmuje się oryginalnymi częściami zamiennymi (skrót od „MOtor PARts”), lecz od czasów świetności muscle cars i wyścigów na ¼ mili słynie z dodatków zwiększających moc pojazdów koncernu Chryslera - od felg po kompletne wyczynowe silniki V8 BB. Najświeższą kreacją kultowej marki jest MoPar ’10 Dodge Challenger.
W odróżnieniu do poprzednich modeli, ten znajdzie się w limitowanej do 500 egzemplarzy produkcji seryjnej. „Złego” czarno-czarnego Challengera wyróżnia oczywiście schemat kolorów tj. czarny lakier nadwozia wraz z 20-calowymi felgami znanymi z wersji Classic, także czarnymi oraz grilem chromowanym… na czarno. Nieco dla ożywienia dodano pasy boczne wzdłuż karoserii - do wyboru w 3 kolorach: niebieski Mopar, czerwony lub srebrny. Gdzieniegdzie pojawiły się jeszcze logo MoPar-a.
Adekwatnie do wyboru koloru pasów będą szwy (czarnej) skórzanej tapicerki od Katzkin we wnętrzu pojazdu. Poza tym skórą obuto kierownicę z obszyciem w stylu rękawicy baseballowej oraz dodano jeden z kultowych drążków zmiany biegów - w automacie gałka „T-handle”, w manualu „Pistol Grip”. Nie zapomniano o plakietce informującej o numerze seryjnym.

MoPar ’10 Challenger bazuje na modelu R/T (5.7 Hemi), ale pod funkcjonalną maską w stylu T/A zapinaną na sportowe spinki jest inna pokrywa silnika, wydajniejszy dolot zimnego powietrza oraz rozpórka kielichów (także z tyłu) z pokrywami kolumn.

Limitowanego Challengera od MoPar-a wyceniono na 38’000 USD (z automatem) lub 39’000 (z manualem) brutto. W prezencie każdy nabywca otrzyma ochronna pokrywę na auto. Pierwsze egzemplarze zaczną docierać do dealerów we wrześniu. Chrysler nie ujawnił jeszcze oficjalnych zdjęć prócz jednej wizualizacji, dlatego polecamy załączony filmik…



źródło: Chrysler

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

MoPar '10 Challenger - tuning fabryczny po amerykańsku