GM zawiesza produkcję Hummera

No i nadeszła smutna chwila dla fanów amerykanów, a przede wszystkim tych, którzy lubują się w US Cars znacznie cięższego kalibru. General Motors ogłosił, iż kończy produkcję Hummer’ów, niegdysiejszych hitów sprzedaży, a dziś już tylko powodem dodatkowych kłopotów finansowych koncernu. Dalszy los marki o kultowym statusie w off-roadzie będzie zależał od chińskiego właściciela - Tengzhong Heavy Industrial Machinery Company (producent sprzętu dla budownictwa i przemysłu), mieszczącym się w malowniczo położonej prowincji Sichuan. Od tej pory fabryka w Shreveport (Louisiana), wytwarzająca najmniejsze modele Hummera - H3 i pickupa H3T - będzie produkowała je jeszcze w 2011, na licencji dla Chińczyków (zgodnie z obustronnie podpisaną umową), a po tym roku GM planuje całkowite zamknięcie zakładu.

Z kolei AM General - twórca Hummera i jego pierwszej ucywilizowanej wersji H1 już pod koniec 2008 roku zakończył wytwarzanie większego modelu H2 w swojej fabryce w Mishawaka (Indiana). Również tutaj sprawa jest jeszcze otwarta i nie wykluczone, że na zlecenie Tengzhong produkcja może zostać wznowiona, jeśli tylko sprzedaż marki zostanie sfinalizowana. Natomiast wersja militarna (HUMVEE), do którego prawa zachowuje armia amerykańska pozostanie w ewentualnej produkcji na potrzeby wojska. Według informacji w składach GM zalega jeszcze 2100 egzemplarzy nowych, niesprzedanych Hummerów, które przekroczyły półroczny czas dostawy. Nie wiadomo, jaki spotka je los. Fani zapewne liczą na jakieś specjalne oferty rabatowe, ale ostatnio marka stąpa po cienkim lodzie, więc jeszcze nic nie wiadomo. Hummer był jeszcze nie tak dawno bardzo modnym pojazdem, ale jak wiadomo, style i trendy dosyć często się zmieniają, dlatego stał się on passe i otrzymał przydomek „paliwowego pijaka” (gas guzzler), zaraz po tym, jak nastąpił ogólnoświatowy boom „eko-logiczny”. Cóż, moda ma to do siebie, że często lubi powracać, więc nie wykluczone, że i Hummer kiedyś powróci do łask, choć już zapewne w innej oprawie...