Jeep w wersjach Renegade, Islander i Mountain

Wygląda na to, iż Chrysler odrobił zadanie domowe i dosyć solidnie przygotował się z okazji rozpoczynającego się dziś salonu samochodowego w Detroit - North American International Auto Show (NAIAS) 2010. Po limitowanym PT Cruiserze kolej na propozycję dla fanów Jeepa. Dla nich koncern przygotował 3 specjalne warianty. Jeep Liberty (Cherokee) Renegade to powrót niegdyś znanej wersji tego modelu, który plasuje się między odmianą Sport, a najbogatszą Limited. Jego wyróżnikami są lakierowane na grafitowo (Mineral Gray Keystone) 16-calowe felgi z oponami GoodYear typu all-terrain oraz błotniki, zderzaki i listwy boczne utrzymane w tym samym tonie. Przednie reflektory dostały czarne wnętrze, a na masce znalazła się naklejka (Satin black). We wnętrzu specjalne wstawki i opcjonalnie montowany, płócienny otwierany dach. Pod maską 210-konny 3.7 V6 z systemem Select-Trac II i funkcją zmiany rodzaju napędu w trakcie jazdy.

Pozostałe dwie odmiany powstały na Wranglerze. Pierwsza to powracający po przeszło 20-paro letniej nieobecności pakiet Islander (za 1’120 USD). Wyróżnia go jasnoniebieski lakier perłowy (Surf Blue Pearl Coat) oraz naklejki na masce i takie same akcenty kolorystyczno-tematyczne na fotelach. Dodatkowo doszyły 17-calowe felgi Moab z 32-calowymi oponami i czarnymi progami bocznymi. Charakterystycznym elementem jest figurka „Tiki Bob” i geograficzne współrzędne 21ºN 157ºW, wskazującymi na archipelag hawajski, czyli jak się można domyśleć, jest to odmiana dedykowana surferom i innych „współwyznawcom” filozofii aloha. Wrangler z pakietem pakiet Mountain (za 1’820 USD) na bazie wersji S wyróżniają naklejki i akcenty też ze współrzędnymi wskazującymi teraz na wzgórza w Argentynie (27ºS 68ºW). Otrzyma on lakierowane na srebrno te same felgi 17” Moab plus szary grill i wstawka na zderzaku przednim z halogenami. Dojdą jeszcze czarne progi boczne, nakładka wlewu paliwa MoPar, czarne kratki tylnych reflektorów, akcenty we wnętrzu w postaci tapicerki siedzeń z logo i odbitymi górami oraz szarymi wstawkami na nawiewach. To jeszcze nie koniec specjalnych edycji aut z tego koncernu... O innych napiszemy w kolejnych newsach.