Auta amerykańskie » Aktualności » Normy CAFE 2025 - zdaniem inżynierów zbyt optymistyczne!

Normy CAFE 2025 - zdaniem inżynierów zbyt optymistyczne!
2011-08-18 - A. Łukasiewicz Tagi: Muscle cars, Eko, CAFE
Pewien amerykański inżynier z Ohio, wynalazca i właściciel aż 140 patentów - Charles F. Kettering - powiedział: „ceną postępu są kłopoty”. Kettering był twórcą m.in. benzyny ołowiowej, silnika z elektrycznym rozrusznikiem, freonu i wielu innych rozwiązań, więc wiedział dobrze o czym mówi. Czy to samo można powiedzieć o twórcach nowych norm CAFE?
Ostatnio informowaliśmy o fakcie, iż rząd USA po negocjacjach z przedstawicielami różnych środowisk przyjął, że „Corporate Average Fuel Economy” (średnia harmoniczna norma zużycia paliwa dla floty pojazdów) do 2025 ma się zamknąć w normie 54,5 MPG (4,32 L). Wyszła ona z początkowych 60+ MPG lobbowanych przez ekologów, poprzez 56,2 MPG zaproponowane przez rząd Obamy.
Niestety to, o czym większość ustawodawców zapomina, to realne (podkreślamy to słowo) możliwości osiągnięcia tego celu. Konsumenci nie zdają sobie sprawy ile może to (ich) kosztować, a ekologów to nie obchodzi, choć obydwa środowiska oczekują komfortu i bezpieczeństwa za jak najmniejszą cenę…Aby przekonać się jak to jest naprawdę, amerykański portal motoryzacyjno AutoWard.com postanowił zrobić ankietę wśród ponad tysiąca samochodowych inżynierów. Rezultat był taki, jak przewidywał Kettering - cel będzie trudny do osiągnięcia!
Z ekonomicznego punktu widzenia, stworzenie auta dla dzisiejszego producenta opiera się na 3 wytycznych - koszt, bezpieczeństwo oraz ekologia. Ponieważ zdaniem zdecydowanej większości inżynierów, pogodzić da się za jednym razem tylko 2 z 3 czynników, ofiarą będzie z przyczyn oczywistych cena.Standardy bezpieczeństwa wpływają na masę pojazdu, a ta ujemnie na jego zużycie paliwa, dlatego aby pogodzić te dwa musi on trzymać formę, a by było to możliwe należałby wykorzystać lżejsze stopy żelaza, aluminium oraz tworzyw sztucznych, które to z kolei są drogie.
Trudnym przedsięwzięciem okazuje się przekonanie dzisiejszych Amerykanów do tzw. downsizing-u, czyli powszechnej zmiany pojazdu na mniejszy z mniejszym silnikiem. W Europie usilnie propaguje się mniejsze, wysokoobrotowe silniki z doładowaniem, ale tak naprawdę ich żywotność w oczekiwaniu przeciętnego, amerykańskiego konsumenta (ok. 241 tys. km) jest prawdziwym wyzwaniem dla konstruktorów. Poważny problem stanowią też hybrydy, w których żywotność baterii oraz ich odporność na skrajne warunki klimatyczne pozostawia jeszcze wiele do życzenia.
Z pomocą przyjść może aerodynamika, ale… Czy aby smukły design przyjmie się na rynku w każdym segmencie? Czy właściciele terenówek, SUV-ów, czy pickupów chcieliby, aby ich auto wyglądało np. jak coupe na za dużych kołach? Osobnym zagadnieniem jest to, że auta z pokolenia na pokolenie rosną, a propaguje się coraz bardziej auta mniejsze, rzekomo bardziej ekologiczne i ekonomiczne. Może małe i jest piękne, za to duże potrafi znacznie więcej…
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Normy CAFE 2025 - zdaniem inżynierów zbyt optymistyczne!
Podobne: Normy CAFE 2025 - zdaniem inżynierów zbyt optymistyczne!




Podobne galerie: Normy CAFE 2025 - zdaniem inżynierów zbyt optymistyczne!
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter