Auta amerykańskie  »  Aktualności  »  Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
Chevrolet Silverado Concept 2011

Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji

2011-03-22 - A. Łukasiewicz     Tagi: Chevrolet, Pickup, Chevrolet Colorado
Z początku miesiąca informowaliśmy o następcy najmniejszego pickupa w ofercie GM - Chevroleta Colorado. Amerykanin z azjatyckimi genami zadebiutował na salonie w Bangkoku (Tajlandia) w formie bliskiego produkcji konceptu. Co prawda nie spodziewaliśmy się wizji studyjnej, ale wg informacji prasowej Colorado, nawiązujące do bogatej tradycji pickupów GM, trafi na taśmy montażowe jeszcze tego roku. „Show Truck” posiada powiększoną kabinę na podwyższonym podwoziu z regulowanym napędem AWD oraz duże, 20-calowe, dwukolorowe felgi z terenowymi oponami Cooper 285/50R20 ZEON LTZ. Swoją moc czerpie z 2.8 litrowego turbo diesla, który nie powinien być słabeuszem, lecz jego konkretne dane techniczne nie są nam znane. Gdyby auto trafiło do Ameryki, należy spodziewać się raczej benzyniaka. Samochód projektowany był przez globalny oddział stylistyczny GM, jednak jego charakter przystosowany został do warunków panujących na tajskich drogach, co powinno przekładać się na solidność. Przód jest dobrze rozpoznawaną twarzą najnowszych produktów Chevroleta, choć ma więcej pokrewieństwa z osobowymi niż typowymi, męskimi w wyrazie full size pickupami, czy SUV.
Charakterystyczne niuanse to złota „muszka (tzw. bow tie) Chevy’ego na przedzielonym grillu. Miękko zarysowane reflektory zachodzą na błotniki, a maska posiada boczne wyloty. Paka ze stosunkowo długim zwisem tylnym przykryta jest twardą obudową.

Szara karoseria pokryta jest metalicznym lakierem ‘Pepperdust Metallic’, a jej zakamarki uwydatniają aluminiowe, polerowane dodatki w zderzakach, czy na progach. Dolne partie karoserii obute są czarnym plastikiem, aby nadać praktyczności. Na przedzie mamy dodatkowo coraz częściej stosowane światła dzienne LED. Także te tylne oraz kierunkowskazy na lusterkach wykonane są w technice diodowej. Nieco futurystyczny kokpit podświetlany jest przyjemną dla oczu, morską barwą, a jego design czerpie ponoć z motocykli. Atmosferę nowoczesności sprawiają aluminiowo-szare akcenty z ciemnym drewnem oraz skórzaną tapicerką siedzeń i na kierownicy. Materiały są miłe w dotyku, a schowki i uchwyty uplasowano w zgodzie z ergonomią. Centralnie znajduje się 7-calowy wyświetlacz wielofunkcyjny. Większość z tych rozwiązań pewnie ulegnie zmianie w drodze do produkcji… Wciąż pod znakiem zapytania stoi jego (pożądana) kariera w Ameryce?



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
17

Komentarze do:

Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji

Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
michl 2011-03-22 16:27
to chyba zapowiedz europejskiej wersji chevroleta bo to auto stylistycznie ma blizej do captivy niz do obecnego Colorado (no i manual i diesel 2.:-).GM raczej takiego czegos nie pusci na ameryke polnocna.
ARON
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
ARON 2011-03-22 17:44
Co do puszczenia na Amerykę to jeszcze wielka niewiadoma, ale też jakoś taki mało męski jak dla mnie ten pickup z wyglądu - widać, że pod gusta Europy i Azji bardziej robiony, ale Colorado używał bazy azjatyckiej (Isuzu), a jedynie niektóre silniki były made in USA, więc nigdy nie wiadomo...
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
umar77 2011-03-22 22:13
Kabina wygląda na pojemną ale paka z kolei już taka nie będzie ciekawe jeżeli się pojawi w Europie jak się przyjmnie czy będzie w stanie od razu rzucić się na pełne wody tak jak to zrobił Amarok który na dzień dobry uzyskał tytuł Pickup of the year 2011
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
michl 2011-03-22 23:13
malo meski bo to pewnie bezposredni konkurent Rangera-Mazdy BT50.cos mi sie wydaje pewnie GM doszedl do wniosku ze skoro pickupy sprzedaja sie w eu, kroluje navara, ranger i mitsubsihi l200 i nawet vw- kompletny swiezak w tym segmencie zrobil pickupa ktorego bedzie sprzedawac w EU wiec im jako potedze w tej dziedzinie nie wypada nie miec takiego auta, wiec je sobie zrobili.
ARON
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
ARON 2011-03-23 08:40
Co z wyróżnienia, skoro oprócz tego w salonie, to kompletnie ani jednego nie widziałem na ulicy, a wcale nie mieszkam w małym miasteczku i też robię trochę kilometrów w trasie... L200, Navar jeździ z kolei od zarąbania i nawet Ramy, czy F150 częściej widuję. VW chyba trochę spóźnił się na "kratkę"...
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
sosen 2011-03-30 13:28
Lubię te samochody. Jeśli zaczną je produkować.... myślę sobie, że chętnie bym kupil takie auto. Męskie, trochę toporne.
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
oiler 2011-05-17 19:10
To plastikowe skomputeryzowane g..no na zdjeciu ma byc meskie? Z silnikiem 2,8??? Nie rozsmieszaj mnie,hahahaha !!!!!!! Meski to byl UAZ 469 b,ale awaryjny i ruski. Meski byl jeep CJ5 albo wrangler 4,2 z gaznikiem. Albo H1. I inne ,ale nie dalej niz do 1997. Dalej juz sa same plastikowe,oszczedne i nijakie jezdzace komputery. A o V8 dzisiaj juz malo kto slyszy.
ARON
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
ARON 2011-05-17 19:54
Odkąd sięgam pamięcią V8 zawsze było u nas egzotyką, albo słomianym zapałem tzn. albo ktoś kupił i zaraz przeraziły go koszty, więc opychał dalej albo zagazowywał (co jestem w stanie zrozumieć, ale tylko częściowo!), tym niemniej nie uważam, że dziś nie powstają auta zwłaszcza amerykańskie dla prawdziwych facetów - polecam przejechać się krótkim Ram'em SRT10 na mokrej nawierzchni z pusta paką, a zwłaszcza spróbować szybko wyprzedzić... Ba, do tego nie trzeba aż V10, wystarczy najmniejszy HEMI - spróbujcie chociażby bez elektroniki mocniej ruszyć na wilgotnej nawierzchni. Elektronika zazwyczaj pomaga zapanować nad takimi maszynami, ale nie wyręcza z myślenia i świadomości, że pod maską ciągle drzemią niezłe potworki mogące nieźle zaskoczyć! Nie zgodzę się, że dziś nie robią aut męskich, ale tendencja jest rzeczywiście jak w modzie, czyli robią się nam coraz większe cioty i się wmawia, że tak jest OK, nawet egzekwuje niektórymi przepisami... Tym niemniej w USA męskich aut nie brakuje, a czego trzeba, to kierowców do nich, ale nie takich jak dąb, a jaja jak żołędzie, pimp'ów...
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
oiler 2011-05-18 00:01
Ani nie zagazowalem,ani nie sprzedalem. mam 2 sztuki na 4 kolach i 2 na dwoch :-) 5,0 V8 i 4,0 I6. A dwukolowe V2 i V4 :-) Nie HD.Honda VTR i VFR. I n ie ma ESP ani i nnych badziewi,nawet ABS. Tylko Ty i moment obrotowy :-D
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
Sławomir Gafka 2011-05-25 12:56
Zastanawia mnie czy to auto będzie warte swojej ceny.
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
oiler 2011-05-25 21:15
Nie bedzie.
ARON
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
ARON 2011-05-25 23:33
Warte swojej ceny to są (nowe) auta amerykańskie zwłaszcza w USA, bo u nas dochodzą do tego złodziejskie podatki, akcyzy i inne pijawki...
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
oiler 2011-05-26 09:19
ARON-dokladnie. Przy czym i te nowe niekoniecznie sa warte,z powodu skomplikowania konstrukcji,czytaj-awaryjnosci.
ARON
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
ARON 2011-05-26 23:05
Jeśli dbasz, to z nowymi amerykanami też nie jest źle z elektryką, pod warunkiem, że są to proste rozwiązania, a nie jakieś reklamowe "innowacje". Dziś usłyszałem, że niedługo nasza kochana UE wymusza seryjny montaż ESP (od października 2011) i bodaj czujników ciśnienia w kołach - po cholerę? Tyczyć się to ma ponoć nawet aut importowanych do UE...
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
oiler 2011-05-26 23:36
Nie wymyslaja srednicy ogorka,to biora sie za samochody. Cholerne biurwy.
ARON
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
ARON 2011-05-27 06:32
Taaak, ja ciągle nie mogę się nadziwić, że pod hasłem ekologii, czy bezpieczeństwa można przepchać wszystkie przepisy - ESP, OK, ale dajcie ludziom możliwość całkowitego wyłączenia tego bajeru, a nie przycisk-ściema, zaś z czujnikiem ciśnienia opon (naprawdę aż taki wyczyn samemu sprowadzić ciśnienie, naprawdę?)... wystarczy przy zmianie opon wymontować z felgi albo po prostu wyłączyć jeśli się da i powinno być po kłopocie. Generalnie to małe problemy, bardziej nie kumam faktu obowiązku smalenia żarówek 24h, zwłaszcza latem, czy w mieście - co mi to daje w porównaniu do dotychczasowego przepisu (przez pół roku), do tej pory jeździliśmy bez i nikt nie umarł, a teraz wjeżdżamy w dzień do lasu i nagle większość kierowców chyba ślepnie?! Ciekawe co następnie - obowiązkowe świtało dzienne w pokojach? Ludzie robią się leniwi, a z lenistwa głupoty do głowy przychodzą, gorzej jak się nudzą urzędnicy, to normalni obywatele obrywają!
Nowy Chevy Colorado - koncept bliski produkcji
oiler 2011-05-27 11:03
ARON - to jest nowe myslenie. A zdrowy rozsadek dawno poszedl w inna strone ;-) Daleko,daleko,hahaha :-D Masz zupelna racje,ludzie sie rzoleniwaja,a przy tym niepotrzebnie sie komplikuje proste rzeczy. A to samo w sobie jest zbedne i koszowne,chocby potem w serwisie.