SEMA 2009: Chevy Silverado ZR2 Concept

GM trochę długo zwlekał, ale jak to mówią: lepiej późno niż wcale. Najwidoczniej inżynierowie Chevroleta pozazdrościli sukcesu rynkowego i bardzo pozytywnego feedbacku Fordowi SVT F150 Raptor, a ponadto debiutujący Ram Power Wagon dolał oliwy do ognia.Tak oto powstał bardzo terenowy koncept bazujący na Chevym Silverado, przy okazji reanimując niegdyś słynny pakiet + oznaczenie „ZR2”, przeistaczające standardowe SUV-y i pickupy tej marki w warianty bardo dzielnie radzące sobie w terenie. Silverado ZR2 Concept powstał na odmianie z powiększoną kabiną (extended cab) i najkrótszą paką, ale od „zwykłego” różni go nie tylko „opancerzone” oraz podwyższone o 4 cale podwozie, wzmocnione amortyzatory BDS ,wielkie na 35 cali opony terenowe GoodYear Wrangler MT/R na wzmocnionych, 20-calowych i 2-częsciowych felgach BBS RD, ale także odmieniony wygląd zewnętrzny. Starano się zredukować ciężar własny pojazdu, dlatego w niektóre „zakątki” karoserii powędrowały obfite elementy z carbonu tworząc przyjemny kontrast do bieli. Włókno węglowe znalazło swoje miejsce w poszerzeniach błotników i progów bocznych, na masce (z lekko zmienionym grillem), dachu oraz tylnej partii pojazdu (klapa). Ponadto wnętrze także nie oparło się jego urokowi. Do tego doszły jeszcze szlachetne materiały tapicerskie jak skóra i zamsz i luksusowa terenówka prawie gotowa. A jak powszechnie wiadomo „prawie” robi wielką różnicę, dlatego... Pod maską znalazła się bardzo wyjątkowa jednostka napędowa - 550-konny, doładowany kompresorem motor serii LS z katalogu GM Performance wraz z dodatkiem firmowych akcesoriów. Czy zatem GM rzuca rękawicę Raptorowi? Dave Ross - design manager GM: „zawsze bacznie obserwowaliśmy konkurencję, (...) już od pewnego czasu taki truck chodził nam po głowach” - może czas na start w Baja?